W tym wnętrzu górska chatka spotkała się z loftem. Akcentem ocieplającym aranżację jest jasne drewno, z którego wykonano krzesła, stół z nieheblowanych desek oraz podstawę lampki. Z loftem kojarzy się właśnie oświetlenie, a także widoczna w rogu półka na kołach oraz kolorystyka wykorzystująca kontrast bieli i czerni.
Pokój nastolatka w górskiej chatce mógłby wyglądać właśnie tak. Z jednej strony mamy typowe akcenty kojarzone z tym stylem, czyli mnóstwo drewna, futrzaną narzutę oraz poroże na ścianie wyłożonej deskami. Na drugim biegunie plasują się szare, betonowe ściany, minimalistyczna lampka oraz ozdobna poducha z nadrukiem czaszki w słuchawkach.
Z tego samego domu pochodzi górski salon, w którym również spotykają się różne materiały i faktury. Rogówkę wyłożono futrzaną narzutą z długim włosiem, na której znalazło się mnóstwo wzorzystych poduszek, w tym z typowo zimowym wzorem reniferów oraz w kształcie sowy śnieżnej. Na pierwszym planie widzimy gołą żarówkę oświetlającą wnętrze, a stolik przed kanapą wykonano z grubo ciosanego drewna.
Górska chatka nie będzie kompletna bez kominka, który w tej aranżacji jest imponującą ozdobą białego salonu. Palenisko i komin, które dzielą wnętrze na część wypoczynkową i kuchenną, wybudowano z jasnych kamieni połączonych białym spoiwem. W salonie znalazł się dywan z długim włosiem, przytulne kanapy i nietypowy stolik w formie koszyka. Po drugiej stronie widzimy kuchnię wykończoną klasycznymi, skandynawskimi meblami.
Kolejne wnętrze z kominkiem nie kojarzy się ze Skandynawią, ale górską chatką na angielskiej wsi. W wystroju dominują kamień i drewno oraz ciepła kolorystyka z przewagą beżu, brązu i żółci. Wśród ciekawych akcentów wyróżniają się brzozowe wykończenia stołu, balustrady i półek, a także podstawki lamp wypełnione roślinami. Klasyczne, prążkowane kanapy świetnie odnalazły się w górskiej aranżacji.
Autor: Kasia Szulik