Wyobraźmy sobie wnętrze, które łączy w sobie elegancję, klasy i odrobinę luzu. Pokój, gdzie delikatne beże oraz niewinna biel łączą się w wyjątkowe konfiguracje z błękitem, turkusem czy granatem. Wokół mosiężne, solidne lampy oraz ozdoby z koralowca. Tak właśnie przedstawia się styl Hampton, który każdego dnia w naszym własnym salonie lub sypialni zabiera nas na wakacje do niewielkiego, uroczego domu poza miastem.
Wnętrze w stylu Hampton nie może obejść się bez koloru niebieskiego. Bez względu na to czy mówimy o pastelowym błękicie, nasyconym turkusie czy tajemniczym granacie. Niebieskie mogą być ściany (lub jedna ściana), tapicerka kanapy lub foteli, poszewki na poduszki, zasłony bądź dywan. Najważniejsze, aby kolory wyraźnie odznaczał się na tle pozostałych elementów – najlepiej białych lub beżowych.
Więcej poszewek na poduszki znajdziesz TUTAJ.
Nie bez znaczenia w tego typu wnętrzach jest oświetlenie. Nawet nie jego praktyczna funkcja, ale także estetyczna. W grę wchodzą solidne, duże lampy podłogowe lub stołowe wykończone niklem, mosiądzem bądź brązem, a do tego okazałe abażury z grubych, naturalnych materiałów.
Bardzo często uzupełnieniem aranżacji w stylu Hampton są morskie rozgwiazdy i koralowce. Mogą pojawić się także muszle lub piasek. Ponad wszystko nie powinno zabraknąć świeżych, ciętych kwiatów – koniecznie w kolorze niebieskim i różowym. Całość ma sprawiać wrażenie luźnego, morskiego stylu owianego elegancją oraz luksusem.