Emile i Armand Peugeot założyli słynną markę w 1810 roku, jednak dopiero pod koniec wieku firma zajęła się produkcją samochodów. W międzyczasie tworzyła rozmaite przedmioty, od wspomnianych młynków do przypraw oraz kawy, przez mechanizmy zegarkowe i rowery aż po… stelaże do gorsetów. Próbę czasu przetrwały jednak tylko młynki, uważane za jedne z najlepszych na świecie.
Swoją popularność zawdzięczają niezwykle trwałemu mechanizmowi z ząbkami w kształcie ślimaka, które najpierw miażdżą ziarna, a dopiero później mielą je na proszek. Każdy młynek Peugeot umożliwia regulację grubości ziaren, od grubych łupin aż po aromatyczny puder do przyprawiania delikatnych sosów. Ich obudowa jest na wskroś klasyczna – mają zaokrąglone główki i smukłe sylwetki z podstawą w kształcie walca.
Początkowo młynki wykonywano z drewna, ale z czasem do kolekcji dołączyły modele z tworzyw sztucznych i metalu. Młynek Peugeot zachowuje długowieczność dzięki odpowiedniemu użytkowaniu – pieprz, sól i inne przyprawy powinny być rozdrabniane wyłącznie w dedykowanych im modelach.
Dziś w linii młynków Peugeot znajdują się również gadżety elektryczne, a także te przeznaczone do mielenia innych przypraw, między innymi suszonego chili czy gałki muszkatołowej. Chcąc kupić młynek Peugeot, trzeba się przygotować na wydatek rzędu minimum 70 złotych.
Autor: Kasia Szulik