Data modyfikacji:

Krzesła do jadalni – przegląd kultowych modeli

Szukasz krzeseł do jadalni? Postaw na klasykę. Oto kilka kultowych modeli krzeseł, które będą nie tylko wygodnym siedziskiem, ale też designerską ozdobą twojej jadalni.

Patyczaki prosto z Radomska

Czy wiesz, że w czasach PRL-u polski design świecił wielkie sukcesy w aranżacji wnętrz? Wystarczy wspomnieć kultowy fotel 366 projektu Józefa Chierowskiego, czy właśnie słynne patyczaki zaprojektowane w radomskiej fabryce mebli Fameg. To szczebelkowe krzesła, których wygląd nawiązuje do modeli windsorowskich, jednak ich forma została uproszczona, dzięki czemu konstrukcja zyskała bardziej uniwersalny charakter. W rezultacie Krzesła A 5910 i jego młodszy odpowiednik model A 1102/1, świetnie sprawdzają się w aranżacji najróżniejszych wnętrz, niezależnie od stylistyki.

Oba modele są wykonane z litego drewna i dostępne w szerokiej palecie kolorów. Dobrze pasują do wnętrz utrzymanych w stylu skandynawskim, retro i tradycyjnym. W Szwecji produkowane są tamtejsze odpowiedniki patyczaków, znane pod nazwą Lila Aland.

Krzesło numer 14

Nazwisko Michaela Thoneta pojawi się tu przynajmniej jeszcze raz. Bo niemiecki stolarz był prawdziwym pionierem produkcji mebli. I chociaż lata jego działalności przypadają na połowę XIX wieku, to projekty autorstwa Thoneta nie straciły na aktualności. Tak jest chociażby w przypadku wnętrzarskiego klasyka, jakim jest drewniane krzesło numer 14. Projekt powstał w 1859 roku i jak podaje Wikipedia, od tego czasu sprzedano aż 60 milionów egzemplarzy. Thonet został nawet nagrodzony za ten projekt złotym medalem na Wystawie Światowej w Paryżu. Nie ma się co dziwić – minimalistyczna konstrukcja składająca się z efektownie wygiętych drewnianych elementów, przełamywała ówczesne trendy, a obecnie jest wyznacznikiem meblarskiego stylu.

Krzesło duch

To dość kontrowersyjny projekt, który dla jednych jest ikoną współczesnego designu, dla innych z kolei to symbol kiczu. Bo krzesła plastikowe Louis Ghost są w całości wykonane z przezroczystego plastiku. Dzięki temu cała konstrukcja prezentuje się lekko i nowocześnie. Jednak pikanterii całemu projektowi dodaje fakt, że nowoczesne wykonanie połączono tu z tradycyjnym designem. Chodzi oczywiście o kształt krzesła, do złudzenia przypominający fotele z czasów Ludwika XVI. W efekcie krzesło duch to stylizowane siedzisko z charakterystycznie ukształtowanymi oparciem i podłokietnikami.

Co ciekawe, krzesło duch mimo że sprawia wrażenie lekkości, jest bardzo wytrzymałe. Powstaje ono bowiem poprzez odlanie płynnej masy. W efekcie konstrukcja nie ma łączeń, więc jest znacznie solidniejsza. Krzesła plastikowe mogą budzić mieszane uczucia, ale z pewnością nie można im odmówić niesztampowego wyglądu – za ich pomocą można w ciekawy sposób połączyć w aranżacji klasykę i nowoczesność. A przecież do odważnych świat należy, więc czemu by nie zaryzykować takiego kroku aranżacyjnego w stylizacji mieszkania?

Krzesło diament

To kolejna perełka designu z ubiegłego wieku, która wciąż nie straciła na aktualności. Włoski projektant Harry Bertoia zaprojektował bowiem krzesło, wykonane w dużej mierze z metalowej siatki. Geometryczna regularność, nietypowe siedzisko i metalowe nóżki dobrze komponują się z najnowszymi meblami i dodatkami. Nie bez przyczyny model został okrzyknięto diamentem designu. Co prawda przypomina nieco instalację artystyczną, ale takie krzesło do jadalni z pewnością będzie wnętrzarską kropką nad „i” w stylizacji pomieszczenia.

Do jakich wnętrz pasować będzie krzesło wykonane z siatki? Z pewnością do stylu industrialnego, gdzie można je ciekawie zestawić z innymi metalowymi meblami i dodatkami oraz szkłem czy betonem. Może być też przełamaniem surowej bieli stylu skandynawskiego czy przeciwwagą dla dekoracyjnego bogactwa retro.

Krzesła plastikowe małżeństwa Eamesów

To chyba jedne z najpopularniejszych modeli krzeseł w nowoczesnych aranżacjach. Z pewnością je kojarzysz – plastikowe profilowane siedzisko i metalowe lub drewniane nóżki, łączone ze sobą siatką wsporników. Krzesła zostały zaprojektowane w 1950 roku przez małżeństwo projektantów - Ray i Charlesa Eamesów. Jak widać, model wcale nie jest przestarzały, a świetnie komponuje się z nowoczesnymi trendami. Skąd ta ponadczasowość projektu Eamsów? To wszystko dlatego, bo krzesło jest proste w formie, a jego wykonanie eleganckie. Ponadto w tamtych czasach było to pierwsze krzesło plastikowe bez obicia, co nadawało mu ultra nowoczesny wygląd. Dziś charakterystyczne siedzisko można podziwiać w wielu aranżacjach i świetnie komponuje się z najnowszymi trendami.

Krzesło B-165

Charakterystyczne krzesło z podłokietnikami, to kolejny projekt Thoneta, który na stałe wszedł do wnętrzarskiej klasyki. Ma ono nieco bardziej skomplikowaną formę, niż inne projekty niemieckiego stolarza, ale charakterystyczny dla jego mebli sposób kształtowania drewna został tu również wykorzystany. W rezultacie listwy zdobiące krzesło tworzą efektowną kompozycję regularnych kształtów. Krzesło B-165 ma co prawda mniej uniwersalną stylistykę i bliżej mu do retro, niż nowoczesności, jednak przy odrobinie kreatywności można je świetnie wkomponować nawet do minimalistycznych aranżacji.

Które z powyższych krzeseł podobają ci się najbardziej? Wolisz krzesła plastikowe a może te wykonane z drewna? Trudno wybrać to najładniejsze, więc może wnętrzarski eklektyzm? Różne modele krzeseł do jadalni to ciekawy trend, który może dodatkowo urozmaicić stylizację jadalni. Krzesła drewniane obok plastikowych? To może się udać!

Autor: Kamila Zalińska-Woźny