Najnowsze trendy odnaleźliśmy na wnętrzarskich serwisach internetowych oraz blogach, na łamach których eksperci i fani domowego designu podzielili się swoimi prognozami. Na początek warto zwrócić uwagę na kolor „Radiant Orchid”, czyli miks fioletu i różu będący barwą roku 2014 według firmy Pantone, czyli czołowego trendsettera w tej dziedzinie.
Z Promienną Orchideą świetnie komponuje się turkus, również stawiany w czołówce tegorocznych wnętrzarskich faworytów, podobnie jak różne odcienie błękitu. Porą popularnością mają się cieszyć także także barwy w odcieniach kojarzonych z luksusem – koniakowy, amarantowy, szmaragdowy czy złoty.
Wspomniana paleta jest totalnym przeciwieństwem hołubionego dotychczas minimalizmu, bazującego na miksie bieli i czerni. Zamiast niego trendy wzyznaczają aranżacje tradycyjne, kojarzące się raczej z przytulnym dworkiem na prowincji niż skandynawskim chłodem. Wnętrze powinno być przytulne, ciepłe oraz gościnne.
Wspomniany efekt można osiągnąć dzięki odpowiednim dodatkom i wykończeniom. W trend powrotu do tradycji wpisują się wieszane na ścianach makatki, kwiatowe wzory w stylu retro oraz sztruksowa tapicerka, będąca tańszą i równie efektowną alternatywą dla aksamitu.
Wnętrza powinny być przytulne i ozdobne, ale nie przeładowane - dążenie do lekkości to pokłosie fascynacji minimalizmem. Tegoroczne trendy dyktują zamianę ciężkich zasłon bądź kotar na te uszyte z delikatnej i zwiewnej tkaniny o szlachetnym charakterze, na przykład z jedwabiu. Podobny efekt da zastąpienie standardowych mebli modelami wykonanymi z przezroczystego akrylu, które sprawdzą się również we wnętrzach tradycyjnych.
W modzie niezmiennie pozostaje oryginalność, o którą szczególnie trudno w czasach powszechnego dostępu do informacji i inspiracji. Wnętrze udekorowane oryginalnymi i niepowtarzalnymi dodatkami zawsze wpisze się w aktualne trendy.
Autor: Kasia Szulik