Dlaczego poduszki? Bo dodają naszym gniazdkom uroku i przytulności. Poza tym są wygodne i praktyczne. Nie zajmują wiele przestrzeni, a w nagłych sytuacjach mogą być idealnym miejscem dla gości. Są też łatwe do przenoszenia, a nasze dzieci z pewnością je pokochają.
Wzorzysta poducha może być świetnym zwieńczeniem aranżacji salonu. To prosty sposób na wniesienie nieco szaleństwa do stonowanych pomieszczeń. Niskie siedzisko w etno wzory sprawdzi się nawet w najbardziej prostolinijnie urządzonych mieszkaniach. Projektanci oferują nam je także w motywy zwierzęce oraz roślinne, jak np. deseń przypominający brzozową korę.
Na grafice: 1. Poduszka Kare Design, 699 zł; 2. Poduszka Kare Design, 299 zł; 3. Poduszka Furini, 800 zł
Bardzo przyjemne dla oka rozwiązanie. Tradycyjne pufy możemy zamienić na modele plecione. Gruby splot doda ciepła i wrażenia przytulności niejednemu wnętrzu. Dostępne są w różnych wariantach kolorystycznych. Niezwykle dobrze łączą się z minimalistycznymi przestrzeniami.
Na grafice: 1. Puf HK Living, 383,49 zł; 2. Puf Skagerak, 2240,90 zł; 3. Puf Interior, 220 zł
Dosyć popularne siedzisko, szczególnie w młodzieżowych pokojach. Jednak poduchy udające fotele trafiają teraz także do salonów, tworząc idealny kącik wypoczynkowy. Znajdziemy je w przeróżnych kolorach, wzorach i formach. Rynek takich foteli jest w Polsce naprawdę duży. Nas szczególnie urzekła ta w czarno-białe pasy.
Na grafice: 1. Poducha Sitting Bull, 1099 zł; 2. Puf Polskie Pufy, 274,55 zł; 3. Podcha Sitting Bull, 799 zł