Sneak Peek – luksusowa rezydencja Kelly Clarkson

Kelly Clarkson to światowej sławy piosenkarka pop-rockowa, autorka tekstów i aktorka. Chyba każdy zna jeden z jej największych hitów „Since U Been Gone”, nie każdy wie jednak, że aktualnie sprzedaje ona swoją willę – za jedyne… 8 750 000 dolarów. Jeśli chcecie zobaczyć, jak wygląda w środku, koniecznie przeczytajcie poniższy artykuł.

Rezydencja Kelly Clarkson mieści się w Hendersonville w Tennessee, w Stanach Zjednoczonych. Jak się można spodziewać po gwieździe tego formatu jest ona ogromna – ponad 6 000 metrów kwadratowych. Już sam widok budynku zachwyca! Basen, piaszczyste boisko do siatkówki, wielka fontanna przed domem, prywatna przystań, piękne patio… a to dopiero początek.

Ogrom...

Siedem sypialni dla gości – w tym niesamowita królewska sypialnia główna, osiem dużych łazienek (i do tego trzy dodatkowe toalety). Nie zabrakło tu również prywatnej sali kinowej, dużego pokoju dla dzieci (wyposażonego w wbudowane łóżka piętrowe i stół do ping-ponga), pokoju do gier (z barkiem, pięknie zdobionym stołem do bilardu i równie niesamowitego stołu do gry w karty),a nawet dość osobliwego cowboyskiego barku ze stołkami barowymi w kształcie siodeł.

Detale

Cała rezydencja jest dopieszczona pod każdym względem. Moim zdaniem na szczególną uwagę zasługuje duży, otwarty hol z pięknie zdobionymi drzwiami wejściowymi i niesamowitym schodami oraz jadalnia, wypełniona sztuką, zachwycającymi żyrandolami i wygodnymi fotelami, zamiast krzeseł. W całym budynku pełno jest najróżniejszych odcieni błękitu, drewna i światła. Nie można nie wspomnieć o kuchni. Dużo, doskonale wyposażona a przede wszystkim stylowa. Szarość drewna, biel ścian i stal tworzą wspaniałe połączenie. Miłym dodatkiem są też osobiste akcenty – zdjęcia, ulubiona porcelana, trochę koloru…

Wyjątkowy design

W każdym pomieszczeniu moją uwagę przyciąga również oryginalne oświetlenie (jak żyrandol zamknięty w kloszy, przypominającym klatkę dla ptaków lub ten w głównej sypialni), dopasowane kolorystycznie zasłony i wyjątkowe dodatki (jak zasłona i magiczny żyrandol  nad wanną w jednej z łazienek). Wydaje się, że każdy pokój jest inny a jednocześnie wszystkie są ze sobą powiązane. Całość początkowo dech w piersiach, jednak potem ogarnia człowieka uczucie wszechobecnej domowej atmosfery, gdyż pomimo wielkości, aranżacje nie przytłaczają, a jedynie wydobywają piękno każdego z projektów.

Ciepło

Kelly Clarkson kupiła tą posiadłość w 2013 roku wraz z mężem Brandonem Blackstockiem za 2 860 000 i, jak zaznacza portal z nieruchomościami, na którym wystawiono rezydencję, para całkowicie ją przebudowała. Dlaczego więc sprzedają swój wypieszczony pod każdym względem dom? Małżeństwo buduje właśnie swój nowy dom na ich farmie w pobliżu Nashville. Nie wątpię jednak, że rozstają się oni z tym miejscem z trudem – gdy przyjrzycie się dokładnie wszystkim zdjęciom, z łatwością dostrzeżecie, że każdy z tych pokoi był dla właścicieli ważny, na urządzenie każdego z nich poświęcono wiele czasu i uwagi, tak by był jak najprzytulniejszy i po prostu idealny do użytkowania. Muszę szczerze przyznać, że rezydencja ta jest chyba jedną z moich ulubionych rezydencji gwiazd – wydaje mi się, że najwięcej w niej ciepła.

A co Wy sądzicie? Jak podoba Wam się była rezydencja Kelly Clarkson?