Jak wkomponować antyki we współczesne wnętrze?

Jeśli mimo nowoczesnych gustów nie potrafisz oprzeć się urokowi misternie rzeźbionej komody lub stołu na lwich nogach, nie musisz robić stylistycznej rewolucji. Antyki we współczesnym wnętrzu to idealny pomysł na nadanie mu ponadczasowego charakteru.

Łącząc stare z nowym, musisz przestrzegać kilku wskazówek. Przede wszystkim, wybierz styl dominujący – próba połączenia ich w równej proporcji da wrażenie bałaganu. Zakładamy, że to antyki mają znaleźć się we współczesnym wnętrzu, więc z założenia powinny być dodatkiem i elementem wyróżniającym standardową, nowoczesną aranżację. Co za tym idzie, nie można przesadzić z ilością elementów vintage lub retro. Nie grupuj ich w jednym miejscu, ale postaw na pojedyncze akcenty, na przykład lustro w misternej ramie nad minimalistyczną komodą, ludwikowski fotel w sąsiedztwie prostej kanapy czy witrażowa lampa na lakierowanym stoliku.

By wnętrze tworzyło spójną całość, antyki mogą wpisywać się w jego kolorystykę, choć kontrast również jest mile widzianym efektem. W pierwszym przypadku połączenie stylów będzie nieco łatwiejsze, natomiast drugi wymaga odwagi i wnętrzarskiej intuicji.

Antyki nabiorą nowego ducha po renowacji, która nieco zmieni ich charakter. Zamiast nadawać im pierwotny kolor, możesz zdecydować się na przemalowanie komody czy wybór zupełnie innego obicia dla fotela. Antyczny mebel w wyrazistej, neonowej barwie i drukowana tkanina zamiast karmazynowego pluszu na krześle sprawią, że wyposażenie nabierze świeżości i znacznie lepiej odnajdzie się we współczesnym wnętrzu.

Stylowy kompromis ułatwi wkomponowanie we wnętrze elementów z pogranicza epok, wzorowanych na antykach, ale wykonanych ze współczesnych materiałów. Koronnym przykładem jest krzesło Louis Ghost Philipa Starcka, który przemienił klasyczne, ludwikowskie krzesło, wykonując je z przezroczystego tworzywa. Poniżej przedstawiamy kilka propozycji takich mebli:

Znajomość zasad jest przydatna, ale wkomponowując antyki we współczesne wnętrze, najlepszym doradcą będzie intuicja i własne poczucie estetyki.