Oświetlenie balkonu, podobnie jak w przypadku domowego, powinno zależeć od funkcji, jakie ma spełniać, a także od przestrzeni, jaką dysponujemy. Na dużych balkonach świece lub lampiony będą niewystarczające, więc instalacja elektryczna jest konieczna. Natomiast na mniejszych, służących przede wszystkim relaksowi, można zainwestować w subtelne oświetlenie punktowe.
Bardzo popularnym rozwiązaniem są lampki typu cotton ball lights, przypominające girlandę ażurowych kul, którymi można opleść balustradę czy puścić je swobodnie wzdłuż ściany. Ich nazwa bierze się ze specyficznej struktury kul, przypominającej kłębki wełny. Takie oświetlenie balkonu jest bardzo subtelne i pełni przede wszystkim funkcje dekoracyjne, a efekt zależy od koloru kulek, które znajdą się w girlandzie.
Innym pomysłem na oświetlenie balkonu są świece, które pozwalają na tworzenie różnych aranżacji w zależności od okazji czy nastroju. Ze względu na kaprysy pogody, powinny być umieszczone w osłonach, na przykład ozdobnych latarniach lub lampionach, dzięki którym wiatr nie zdmuchnie płomienia. Gdy nadejdzie wieczór, najlepsze światło dadzą oczywiście duże świece bądź grupa niewielkich zebranych w jednym miejscu, na przykład pływających w szklanym pojemniku. Osłonki na świece to nie tylko kwestia estetyki, ale też bezpieczeństwa, zwłaszcza, jeśli na balkonie oświetlonym świecami przebywają także dzieci.
Aranżując oświetlenie balkonu można wybrać jeden lub kilka z powyższych pomysłów, tak jak w poniższej aranżacji, gdzie obok elektrycznych świateł biegnących u szczytu ściany mamy mnóstwo świeczników na podłodze i stoliku, a także mini-latarnie wiszące na szczeblach drabiny widocznej z boku. Taki układ łączy względy praktyczne oraz estetyczne i tworzy bardzo nastrojową aurę.