Data publikacji:

Mini szklarnia na balkon. Jak założyć?

Mini szklarnia na balkon to świetne rozwiązanie dla osób, kochające relaks wśród zieleni. Chociaż balkon to zazwyczaj niewielka powierzchnia do zagospodarowania, można na nim stworzyć uroczy zakątek. Każdy jest w stanie wykreować dzieło, jakim jest mini szklarnia balkonowa. Można to zrobić, kupując gotowe produkty, zlecając usługę firmie zewnętrznej lub samodzielnie tworząc konstrukcję. Do tego potrzebne są warzywa, owoce oraz kwiaty. Sprawdź, dlaczego warto mieć małą szklarnię na balkonie!
mini szklarnia na balkon

Dla kogo mini szklarnia balkonowa?

Mała szklarnia na balkon to propozycja dla osób, które mieszkają w miastach i nie mają dostępu do własnego terenu zielonego. Taka szklarnia stanowi namiastkę ogródka. Można w niej hodować rozmaite rośliny. Samo pielęgnowanie roślinek może sprawiać ogromna przyjemność. Jeśli uda się wyhodować własne owoce i warzywa, to z pewnością będzie się to wiązać z poczuciem satysfakcji.
Balkon może służyć jako strefa relaksu. Dużo milej spędza się na nim czas, jeśli jest on zazieleniony. Wyjątkiem są osoby, które preferują minimalizm i nie chcą mieć u siebie żadnych roślin lub nie mają czasu na zajmowanie się nawet na najmniejszą szklarnią.
Warto podkreślić, że nawet małe balkony były bezcenne w czasie trwania epidemii koronawirusa. W momencie, gdy nie można było zbytnio się przemieszczać, a pozamykane były parki i tereny zielone, trzeba było zadowolić się rekreacją na balkonie.
Ładne i zadbane balkony zawsze poprawiają nastrój. Balkony powinny pełnić funkcje dekoracyjne. Nie mogą być traktowany jak magazyny i składziki, gdyż zaburza to estetykę całego otoczenia. Nawet najmniejszy balkon można fajnie ozdobić zielenią — mini szklarnia ogrodowa jest tego przykładem.
W blokach i w kamienicach są różnej wielkości balkony. Najmniejsze balkony znajdują się w blokach z wielkiej płyty. Mogą być one też długie, a zarazem bardzo wąskie. Mogą być przeszklone lub z prętami. W kamienicach balkony mogą być dużo większe.
Problem ze starym budownictwem polega na tym, że w czasie PRL wiele balkonów zostało zdjętych i do tej pory nikt nie odtworzył. Wiele balkonów jest wyłączonych z użytkowania, gdyż nie są naprawiane i remontowane. Na szczęście coraz więcej kamienic chce się rewitalizować, dzięki czemu balkony wracają do czasów dawnej świetności.
Fajnym pomysłem, nie tylko pod względem ekologicznym, są ogródki międzysąsiedzkie. Mogą to być ogródki na terenie danej Wspólnoty czy Spółdzielni Mieszkaniowej. W starym budownictwie posesje bywają duże, dzięki czemu można wygospodarować miejsce na wspólny taras i właśnie tam ustawić małą szklarnię balkonową. Wspólne warzywa czy owoce to nie tylko hobby, ale i możliwość integrowania się z sąsiadami. W takim miejscu można też postawić na przykład ławkę oraz namiot ogrodowy lub parasol.

Mini szklarnia balkonowa nie tylko w blokach

Tego rodzaju szklarnie mogą być sposobem na przedłużenie ogrodu. Rozwiązanie to najczęściej jest stosowane w domkach jednorodzinnych, w zabudowie bliźniaczej lub na działkach rekreacyjnych. W tym przypadku szklarnia może być znacznie większa, gdyż balkony i tarasy mają zupełnie inne powierzchnie niż w blokach.
Może być to bardzo atrakcyjny punkt dla mieszkańców domu lub użytkowników działki, którzy kochają mieć własne produkty roślinne. W takiej szklarni można też hodować same kwiaty, co zagwarantuje wspaniałe efekty dekoracyjne. Wieczorami taka szklarnia może być podświetlona, co doda jej uroku.
Mając duży balkon lub taras, trzeba zaplanować nie tylko miejsce na szklarnię, ale i na meble ogrodowe. Zestaw takich mebli powinien zależeć nie tylko od dostępnego miejsca, ale i od potrzeb. Chodzi o to, żeby każdy członek rodziny mógł z takich mebli korzystać.
Meble powinny być odporne na niekorzystne czynniki atmosferyczne typu opady deszczu lub silne oddziaływanie promieni słonecznych. Warto wcześniej zaplanować, gdzie takie meble będą przechowywane w czasie zimy. Nie wszyscy też muszą być wrażliwi pod kątem ekologicznym. Mogą też widzieć zupełnie inne rozwiązania, które mogą uchronić świat przed konsekwencjami katastrofy klimatycznej.

Jak zrobić mini szklarnię balkonową?

Najprościej jest zamówić mini szklarnię w sklepie, który ma w swojej ofercie produkty do ogrodu. Wcześniej trzeba sprawdzić wymiary – czy mini szklarnia balkonowa faktycznie zmieści się na balkon.
Ewentualnie można zlecić jej wykonanie, ale to ma sens przy dużych balkonach. Jeśli szklarnia będzie robiona samodzielnie, powinna uwzględniać kilka pojemnych półek oraz przepuszczającą słońce powłokę. Nasłonecznione miejsce stwarza roślinom odpowiednie warunki do wzrostu.
Po postawieniu szklarni na tarasie lub balkonie warto zająć się jej zagospodarowywaniem. Trzeba zaopatrzyć się w ziemię ogrodową, nawozy, donice lub skrzynki. Dobrze jest też mieć podstawki pod donice, a także produkty służące do podlewania roślin. Oczywiście należy również zakupić sadzonki do szklarni. Mogą to być kwiaty, warzywa lub owoce.
Najczęściej w mini szklarni na balkonie lub tarasie się hoduje:
  • pomidory,
  • sałatę,
  • szczypiorek,
  • rzodkiewkę,
  • paprykę,
  • marchewkę,
  • pietruszkę,
  • owoce w wersji pnącej (na przykład truskawki),
  • wszelkiego rodzaju zioła,
  • rozmaite kwiaty i miniaturowe krzewy nadające się do hodowania w doniczkach.
  • Co do samej szklarni, najlepsza dla niej jest strona południowa. Dla roślin jest to dostęp do światła słonecznego oraz ciepła. Rośliny powinny mieć spełnione wymagania co do ich uprawy. Szklarnię trzeba systematycznie wietrzyć. W zasadzie można z niej korzystać od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Niestety, na czas zimy trzeba szklarnię przenieść w cieplejsze miejsce (na przykład do piwnicy z oknem).

    Czy mini szklarnia na balkon powinna być na każdym balkonie?

    Po wielu latach dominacji betonu w mieście następuje długo oczekiwany powrót do natury. Nie jest to zasługą urzędników, którzy potrafili mówić, że miasto nie jest dżunglą. Masowe wycinki drzew, wycinki pod rozmaite inwestycje i zabudowy i cała masa lokalnych uregulowań spowodowały, że mieszkańcy miast zaczęli protestować przeciwko dalszemu niszczeniu drzewostanu.
    Nowe drzewa nie zastąpią szybko starych – każdy powinien wiedzieć, że drzewa rosną przez wiele lat. Niestety, świat doczekał się zmian klimatycznych. Jest to zauważalne na przykład w anomaliach pogodowych. Poza granicami Polski są miasta, które planują zazielenienie miast, na przykład w postaci tworzenia ogrodów na dachach. W zasadzie mini szklarnia balkonowa wpisuję się w tego typu ideę. Z ekologicznego i klimatycznego punktu widzenia powinna być postawiona dosłownie na każdym balkonie. Problem polega na tym, że nie każdy człowiek życzy sobie takiej szklarni. Może to wynikać na przykład z tego, że ktoś preferuje styl z przewagą betonu.
    Zdjęcie: Envato Elements
    Dorota Zgutka
    Dorota Zgutka

    Uwielbia zakupy internetowe, przez co pisze o nich z czułością. Uprawia krótką formę literacką i komediodramat. Na co dzień jest związana ze Stowarzyszeniem Dom Kultury Niezależnej w Łodzi, gdzie pisze dla kultura.fm.