Wbrew pozorom układanie płytek w jodełkę na ścianie nie jest takie trudne. Najważniejsze, o czym bezwzględnie trzeba pamiętać, to zasada od dołu do góry. Zaczynamy układać od linii podłogi i kończymy na suficie. Aby uzyskać odpowiednią przestrzeń pomiędzy płytkami, a świeżo położone kafle nie przemieszczały się, należy wstawiać tak zwane krzyżyki. Drugą ważną wskazówką jest wyznaczenie środka szerokości całej ściany – to od niego trzeba zacząć układanie. Płytki, które nie zmieszczą się i będą wystawać, trzeba dokładnie dociąć. Musimy pamiętać, że kafle można przecinać wyłącznie przecinarką do płytek, która jest do tego przystosowana i nie zniszczy materiału. Gdy mamy już przygotowaną odpowiednią ilość płytek, można wymieszać klej i dokładnie wcierać go w ścianę, następnie przy pomocy ząbkowanej pacy jeszcze jedną warstwę nałożyć na płytkę. Na sam koniec dokładnie fugujemy szczeliny, ale nie wcześniej niż dobę po wyschnięciu kleju. Pozostałości fugi na płytkach zmywamy delikatnie wilgotną szmatką.