Ziemiórki
Są to małe, czarne robaki, które swoim wyglądem oraz rozmiarami przypominają muszkę owocówkę. Są to więc szkodniki dość łatwe do rozpoznania. Doskonale czują się w wilgotnym podłożu, a więc mogą pojawić się w kwiatach potrzebujących regularnego, intensywnego nawadniania, aby utrzymać wilgoć w bryle korzeniowej. Dorosłe owady nie są tak uciążliwe, jak ich białe larwy, które żerują w ziemi kwiatowej. Te robaki w kwiatach doniczkowych mają tendencję do podgryzania korzeni, co powoduje osłabienie wzrostu roślin, a w efekcie - ich złą kondycję. Ponadto uszkodzenie korzeni może spowodować chorobę grzybową rośliny. Jak je rozpoznać? Są białe, lekko przezroczyste i posiadają czarną główkę.
Domowym, nieinwazyjnym sposobem jest wyłapywanie dorosłych osobników, co uniemożliwi dalsze rozmnażanie się szkodnika. Jest to jednak zadanie bardzo czasochłonne. Prostszym sposobem będzie umieszczenie lepu w doniczce, który będzie wabił ziemiórki, a następnie zatrzymywał na klejącej powierzchni. Inny domowy sposób na pozbycie się szkodników to wypełnienie szklanki wodą (250 ml) i dodanie do niej dwóch łyżek octu oraz kurkumy. Zwabione owady utopią się w miksturze. Na ziemiórki możemy zadziałać także środkami ochrony roślin, na przykład preparatem opryskowym, który ograniczy ich żarłoczność i płodność, co w konsekwencji doprowadzi do wymarcia całej populacji.