Data publikacji:

Frezja – pielęgnacja, odmiany, wymagania, jaka ziemia

Niepozorny wygląd, delikatne listki i subtelne kwiaty o intensywnie słodkim zapachu, który zapada w pamięć. Frezja – kwiat, który znowu jest modny. Nie jest łatwo wyhodować frezje samodzielnie, ale warto próbować. Oto, co trzeba wiedzieć na temat pielęgnacji i uprawy frezji.
Frezja
Frezja to wyjątkowa roślina. Wygląda niepozornie – drobne kwiaty osadzone są na cienkich łodyżkach o małych listkach. Za to pachnie wyjątkowo intensywnie – mocno, cudownie słodko, urzekająco i jednocześnie orzeźwiająco. Nazwa tej byliny pochodzi od nazwiska botanika i lekarza Friedricha Freese’a. Kwiaty frezji będą wspaniałą ozdoba twojego salonu – zarówno te cięte, jak i wyhodowane w doniczce. Nuta o zapachu frezji to częsty składnik perfum i wód toaletowych, np. marki Donna Karan. Intensywność i trwałość zapachu sprawia też, że syntetyczna woń frezji często wykorzystywana jest w artykułach higienicznych dla domu – odświeżacze powietrza w aerozolu, kostki do WC czy płyny do płukania często mają główną nutę zapachową frezji. To woń, która długo się utrzymuje i mocno odświeża. Spróbuj więc wyhodować samodzielnie frezje. Jak to zrobić?

Frezja – wielki powrót

W ciągu ostatnich lat ta mająca aż sześć odmian roślina odeszła nieco w zapomnienie. Kojarzyła się z latami 70. i 80., gdy była wyjątkowo popularnym kwiatem uświetniającym śluby, wesela, a także oficjalne uroczystości państwowe. Niedawno powróciła i stała się modna. Choć delikatna w wyglądzie, to wyrazista w zapachu, sprawdza się jako element kolorowych wiązanek, ale pięknie też wygląda samodzielnie.

Frezje – uprawa dla wytrwałych

Frezja nie jest łatwa w uprawie. Dlatego częściej spotykamy ją w kwiaciarniach, ale też wiązanki z kilku gałązek frezji można kupić w dużych supermarketach. Jako kwiat cięty nie jest wymagający, może długo stać w wazonie i ciągle intensywnie pachnie. Jednak uprawa frezji nie należy do łatwych. Potrzebuje odpowiedniej temperatury i wilgotności oraz żyznej gleby.
Kwiaty frezji pochodzą z Afryki Południowej, gdzie są tylko dwie pory roku – gorące i suche lato oraz chłodna i wilgotna pora zimna. By przetrwać, rośliny musiały się dostosować do zmiennej aury. Dlatego też w czasie suszy i upału frezje przechodzą w stan spoczynku, a w porze chłodnej, obfitującej w opady, odżywają i zaczynają rosnąć i kwitnąć. Właśnie ze względu na te wymagania frezje nie radzą sobie jako rośliny ogrodowe rosnące w gruncie. Ale przy odrobinie zaangażowania możesz wyhodować wspaniałe okazy w doniczkach. Nie będzie to łatwe, ale warto próbować, bo własne frezje to wielka przyjemność, duma i wspaniale pachnąca uprawa.

Jak pielęgnować frezję?

Jak zacząć uprawiać frezje? Kwiaty możemy wyhodować w donicy lub w gruncie. Sadzimy je z bulw. Do jednej donicy o średnicy około 30 cm można wsadzić do 10 bulw. Jaka ziemia do frezji będzie najlepsza? Żyzna, przepuszczalna, próchnicza. Bulwy sadzimy na głębokość nie większą niż 6 cm. Jeśli bulwy posadzisz wczesną jesienią, na początku września, i ustawisz donicę w naświetlonym, ale chłodnym miejscu o temperaturze nie wyższej niż 10 stopni Celsjusza, to rośliny ukorzenią się w ciągu zimy, a zakwitną w maju. Jeżeli posadzisz bulwy w marcu, frezje zakwitną późnym latem, najprawdopodobniej w lipcu.
Jeśli zaś chcesz sadzić frezje bezpośrednio do gruntu, musisz zadbać o to, by temperatura w szklarni nie była wyższa niż 13–16 stopni Celsjusza. Dalego sadź je jak najwcześniej – frezjom będzie komfortowo w chłodnej szklarni już na początku kwietnia. Bulwy obsyp grubą warstwą ściółki, np. trocinami, lub obłóż agrowłókniną, po to żeby zapobiec nagrzaniu się ziemi. Pamiętaj – frezje posadzone po 10 maja nie zdążą się ukorzenić ani tym bardziej zakwitnąć przed naszą zimą. Za wysokie temperatury frezja będzie wdzięczna, gdy pojawią się już pąki. Ale powietrze nie może też być za gorące – najlepsza temperatura to ta około 20 stopni Celsjusza. Zaś w czasie zawiązywania pąków nie powinna przekraczać 14 stopni Celsjusza.

Frezja – wymagania odnośnie światła i wilgotności powietrza

Frezje potrzebują dużo mocnego światła słonecznego. Ale jednocześnie najlepiej będą rosły w chłodzie, dlatego gleba powinna mieć niską temperaturę. Bardzo trudno jest spełnić jednocześnie te dwa wymagania. Kompromis pomiędzy odpowiednią ilością światła a niską temperaturą będzie trudny do osiągnięcia zarówno w szklarniach, gdzie podobna aura panuje cały czas, jak i na zewnątrz. Z tego właśnie powodu amatorska hodowla często kończy się niepowodzeniem.
Jeszcze trudniej jest dbać o odpowiednią wilgotność, gdy frezje zaczną kwitnąć. Kwiaty potrzebują dużej wilgotności powietrza w czasie zawiązywania się pąków. Muszą mieć nie tylko sporo światła, ale i umiarkowaną temperaturę i dużą wilgotność powietrza. W naszej szerokości geograficznej dobrze byłoby posadzone bulwy wystawić po prostu w kwietniu i maju na zewnątrz. Temperatura i wilgotność będą wówczas zbliżone do warunków, które rośliny te mają w naturalnym, afrykańskim środowisku.

Długie kwitnienie frezji

Czekając na kwiaty frezji, musisz uzbroić się w cierpliwość. Od posadzenia cebul do czasu pojawienia się pączków może minąć tyle, ile trwa ludzka ciąża – nawet do 9 miesięcy. W tym czasie frezja będzie wypuszczała tylko cienkie, zielone listki. Jeśli chcesz przyspieszyć proces kwitnienia, kup bulwy preparowane, a więc takie, które zostały poddane specjalnym zabiegom przyspieszającym wegetację i kwitnienie. Preparowanie polega na trzymaniu cebulek przez kilka miesięcy na przemian w skrajnych temperaturach – wysokiej, a następnie w niskiej. Jest to nawiązanie do warunków klimatycznych i naturalnego środowiska, w jakim rosną frezje w Afryce.
Agnieszka Jastrzębska
Agnieszka Jastrzębska

Dla redakcji serwisów Ceneo najchętniej piszę o modzie. I choć strojenie się, to szczyt próżności, to w przysłowiu „jak cię widzą, tak cię piszą” jest wiele prawdy. A w dzisiejszych czasach moda to także mocny nośnik światopoglądu, o czym przekonuje np. jedna z moich ulubionych projektantek, Vivienne Westwood. Lubię też pisać o wnętrzach, ponieważ to one tworzą naszą codzienność. Chętnie doradzam też rodzicom, ponieważ rodzicielstwo to wielka i pouczająca przygoda. Rekomenduję też dobre książki i ciekawe miejsca na świecie. Prywatnie jestem mamą 11-latki, pracuję z dziećmi, uczę się grać na gitarze i planuję trenować boks.