Data modyfikacji:

Jak fotografować wnętrza?

Uwielbiasz swoje mieszkanie i lubisz dzielić się jego zdjęciami na Instagramie, Facebooku czy swoim własnym blogu? Poznaj zatem fotograficzne triki, które ułatwią ci wykonanie zdjęć w pomieszczeniach i baw się fotografią oraz aranżacją wnętrz. Bo musisz wiedzieć, że fotografowanie własnego mieszkania to zabawa, która wciąga na całego.

Zacznij od kompozycji

W fotografii wnętrz możesz stosować kilka trików, dzięki którym twoje zdjęcia w pomieszczeniach wyjdą znacznie lepiej. Zacznij od kompozycji - chodzi tu o układ elementów na zdjęciu. Kompozycję możesz kreować np. dzięki zasadzie trójpodziału.

Uzyskasz ją za pomocą linii pomocniczych (w większości aparatów i telefonów możesz włączyć opcję uruchomienia tych linii w podglądzie zdjęcia). Linie pomocnicze to dwie pionowe i dwie poziome kreski, dzielące kadr na 9 równych części. Miejsca, w których linie się przecinają to tzw. mocne punkty fotografii. Kadrując postaraj się w tych właśnie miejscach ulokować elementy, które chcesz wyeksponować – piękny mebel, ciekawe dekoracje itd. Dzięki temu będą one bardziej zwracać uwagę, a zdjęcia w pomieszczeniu w będą wydawać się bardziej dynamiczne.

Innym sposobem budowania kompozycji, dzięki któremu fotografia wnętrz jest udana, jest zasada symetrii. Kadrując próbuj uzyskać równowagę na zdjęciu tak, aby po lewej i prawej stronie kadru znajdowały się elementy zbliżonych rozmiarów.

Fotografia wnętrz daje też duże pole zabawy kompozycją za pomocą naturalnych linii. Zasłony wiszące na karniszu układające się w eleganckie fałdy, linia stołu czy schodów – są to naturalne linie, które pomogą wytyczyć środek lub granice twojego kadru. Aranżacja wnętrz jest pełna tego typu linii, więc szukaj ich i wykorzystuj do zdjęć.

Ponadto nawet jeśli wykonujesz zdjęcia w pomieszczeniu o bardzo małym metrażu, możesz je optycznie powiększyć odpowiednio komponując kadr. Wystarczy, że sfotografujesz miejsce, w którym stykają się dwie ściany (narożnik pomieszczenia), a jego pozostała część będzie niewidoczna na zdjęciu. Dzięki temu cały kadr nabierze dynamiki a wnętrze będzie się wydawało większe.

Aranżuj, przestawiaj, kombinuj

Aby zdjęcia w pomieszczeniach wyglądały świetnie, przemyśleć musisz nie tylko kompozycję kadru, ale też aranżację wnętrza. Na potrzeby zdjęć możesz przecież w fotografowane miejsce przenieść dodatkowe dekoracje i ozdoby. Aranżuj zatem swój plan zdjęciowy i wykorzystaj cały potencjał, jaki tkwi w twoim mieszkaniu.

Wiesz jaką przewagę mają zdjęcia prawdziwych mieszkań od tych aranżowanych jedynie na potrzeby komercyjne? W twoim mieszkaniu jest cząstka ciebie: twój bałagan, zabawki twoich dzieci, pamiątki z podróży czy wreszcie twoje zwierzęta. Wykorzystuj to na zdjęciach, dzięki czemu będą się wiązać z nimi emocje, które z pewnością podziałają na osoby oglądające fotografie wykonane przez ciebie. Aranżacja wnętrz na potrzeby krótkiej sesji fotograficznej to też dobra okazja do przestawiania i zmiany układu dodatków czy niewielkich mebli – zawsze to jakaś nowość, prawda?

Stawiaj na szeroki kąt

Aby aranżacja wnętrz dobrze wyglądała na zdjęciach, najlepiej jest stosować obiektyw szerokokątny, czyli 50 mm i mniej. W tym przypadku pojawia się jednak ryzyko dystorsji, czyli wrażenia „kładących” się ścian. Dlatego robiąc zdjęcia na szerokim kącie zadbaj o to, aby aparat był ustawiony dokładnie w poziomie. Nawet minimalny przechył w dół lub ku górze, może doprowadzić do dystorsji.

Ponadto pamiętaj też, że aranżacja wnętrz lepiej prezentuje się w orientacji poziomej. Na zdjęciach w pomieszaniu robionych w pionie pokażesz to co niekoniecznie jest interesujące – sporą część podłogi czy sufitu – a szkoda na to kadru. Pion sprawdza się wtedy, gdy chcesz pokazać wąski wycinek aranżacji.

Dla ambitnych, czyli teoria ekspozycji

Teoria ekspozycji leży u podstaw każdej fotografii. Składają się na nią takie elementy jak czas naświetlania, przysłona oraz ISO. Wiem, na początek jest to trochę skomplikowane i niepokojąco przypomina lekcje fizyki. Nie panikuj – sterowanie ekspozycją np. za pomocą wydłużenia czasu naświetlania umożliwi ci zrobienie dobrej jakości zdjęcia w kiepskich warunkach oświetleniowych, bo będziesz mógł stosować niższe ISO. Ale do rzeczy:

  • Czas naświetlania – jest to czas, przez jaki światło pada na matrycę. Wydłużając czas naświetlania sprawisz, że do aparatu dotrze więcej światła, przez co fotografowany obiekt będzie jaśniejszy. Długi czas naświetlania sprawia, że ryzykujesz jednak poruszenie kadru, a w efekcie jego rozmazanie. Dlatego zdjęcia na długim czasie naświetlania należy wykonywać na statywie.
  • Przysłona – ona również decyduje o tym, jak dużo światła „wpadnie” do aparatu, a dokładniej na matrycę. Otwierając przysłonę obiektywu maksymalnie, uzyskasz jasne zdjęcie i jednocześnie zmniejszysz głębię ostrości (elementy na dalszym planie będą nieostre).
  • ISO – ta wartość z kolei wyraża czułość matrycy na światło. Im ISO będzie niższe, tym mniej światła wpuszczamy do kadru, ale tym lepszą jakość zdjęcia uzyskamy.
  • W fotografii wnętrz należy ustawić niskie ISO i przymknąć przysłonę, co zapewni dobrą jakość zdjęcia i ostrość. Stratę światła uzyskaną na zmniejszeniu tych parametrów nadrobisz zatem czasem naświetlania. Tyle teorii. Profesjonaliści z pewnością dopowiedzieliby tu jeszcze wiele istotnych kwestii, ale fotografia wnętrz w amatorskim wydaniu może się bez nich obejść. Ważna jest jednak świadomość tego, że możesz sterować ekspozycją. Zmieniając ustawienia na swoim aparacie sprawisz, że nawet w ponury dzień zdjęcia w pomieszczeniu wyjdą świetnie.

    Autor: Kamila Zalińska-Woźny