Data modyfikacji:

Jak utrzymać porządek w domu, w którym mieszkają zwierzęta?

Masz psa lub kota? To na pewno masz też bałagan. Zwierzęta są cudowne i dają nam mnóstwo radości, ale nie ma co owijać w bawełnę – bałaganią niemiłosiernie. Porządki i skuteczne sprzątanie domu, w którym żyją zwierzęta są jednak możliwe. Wymaga to odpowiedniej strategii i stosowania kilku sprawdzonych trików.

Nie wyobrażam sobie, żeby w moim domu mogło nie być zwierząt. Jest jedno „ale” – zwierzęta oznaczają bałagan. Ze mną mieszkają 3 koty i pies, więc możesz wyobrazić sobie, do jakiego stanu potrafią doprowadzić moje mieszkanie. Wszędobylska sierść, rozsypany żwirek dla kota i błoto nanoszone przez psa po spacerze – to tylko początek długiej listy zwierzęcych występków przeciwko porządkowi. Jak pewnie sam doskonale wiesz, sprzątanie domu pełnego zwierząt może być naprawdę uciążliwe. Dlatego szukałam sposobów na skuteczne radzenie sobie z bałaganem, jaki powodują zwierzęta. Oto kilka skutecznych trików, dzięki którym porządki mogą być trochę łatwiejsze.

Odkurzanie

Niestety, muszę cię zmartwić. Tego nie da się przeskoczyć. Jeśli w twoim domu mieszkają zwierzęta, to kolejnym pupilem po nich, będzie odkurzacz. To najefektywniejszy sposób na sprzątanie domu. Przy zwierzętach odkurzanie może być konieczne nawet codziennie, dlatego uzbrój się w cierpliwość i poręczny, lekki odkurzacz – operowanie wygodnym urządzeniem będzie znacznie mniej kłopotliwe. W codziennym odkurzaniu nie ma ani krzty przesady – lepiej robić to regularnie, niż nieprzyjemnie zaskakiwać się widokiem kłębiącej się sierści w każdym zakamarku mieszkania.

Przechytrzyć zwierzaki

Twoje zwierzaki mają swoje legowiska i miejsca do spania? Zapewne korzystają z nich tylko w ostateczności, a gdy tylko po wyjściu do pracy za tobą zamkną się drzwi, zmieniają lokalizację na kanapę lub fotel. Z tego typu zwierzęcymi zrachowaniami możesz walczyć, poprzez odpowiednią pracę z psem czy kotem, ale wymaga to dużo cierpliwości i zapału.

Zamiast bawić się w tresera dzikich zwierząt, ściel na sofie czy fotelu kocyki lub narzuty. To na nich osiadać będzie sierść zwierząt, a ty będziesz mieć mniej sprzątania domu i odkurzania, ponieważ koce wystarczy wytrzepać lub wrzucić do pralki.

Oczywiście to całkowicie nie wyeliminuje problemu sierści, a odkurzanie ciąż będzie konieczne. Jeśli nie masz jednak specjalnej końcówki do odkurzacza, która pozwala na łatwe czyszczenie tapicerki, zaopatrz się w kilka rolek do ubrań. Za ich pomocą sprawnie usuniesz sierść z kanapy, foteli i innych tapicerowanych mebli. To bardzo prosty trik, który znacznie ułatwia porządki i sprzątanie domu.

Drażliwy problem żwirku

Nieodłącznym elementem życia z kotem pod jednym dachem jest konieczność posiadania kuwety ze żwirkiem. Jego drobinki na kocich łapkach potrafią pokonywać nieprawdopodobne wręcz odległości i tym sposobem żwirek trafia w każdy zakamarek mieszkania, a ty ponownie łapiesz za odkurzacz.

Z wszędobylskim kocim żwirkiem też możesz skutecznie walczyć. Znacznie ułatwisz sobie porządki i ograniczysz częstotliwość odkurzania, jeśli postawisz na krytą kuwetę. W takim przypadku żwirek w mniejszym stopniu wydostaje się na zewnątrz. Innym ciekawym patentem jest umieszczenie przy kuwecie chropowatej wycieraczki, na której żwirek osiada. Kolejnym sposobem na ograniczenie roznoszenia drobinek przez kota, jest kryta z kuweta z wejściem od góry. W takim przypadku, gdy kot z niej wyskakuje, większość żwirku pozostaje na miejscu.

Szczotkowanie

Jedynym sposobem na ograniczenie wypadania sierści, jest regularne czesanie naszych pupili. Szczotkowanie sprawi, że mniej sierści będzie osiadać na twoich meblach, dywanach czy podłodze. Dlatego postaw na solidną szczotkę oraz przynajmniej raz w tygodniu lub nawet częściej, wyczesuj swojego zwierzaka. W ten sposób możesz sprawić, że odkurzanie nie będzie codziennym punktem w twoim grafiku.

Lepiej zapobiegać, niż leczyć

Zasada prewencji to podstawa w walce z bałaganem, jaki w naszych mieszkaniach robią zwierzęta. Każdy kto ma przyjemność codziennie spacerować ze swoim czworonogiem doskonale wie, jak brudne potrafią być po takiej wędrówce psie łapy oraz brzuch. Nie wiem, jak mój pies to robi, ale w czasie prawdziwej niepogody, gdy wraca do domu czyste ma tylko uszy. Często kończyło się to psim prysznicem, co dla nikogo nie było przyjemne.

Dobrym patentem, który pozwoli ograniczyć stopień, w jakim twój pupil brudzi się na spacerze, jest ubranie mu specjalnej peleryny. Wiem, wiem, pewnie już krztusisz się od wzbierającego śmiechu. Psy w pelerynkach wyglądają przezabawnie, jednak zrób prosty rachunek – niecodzienna psia stylizacja na spacerze czy czysty brzuszek i częściowo łapki? Możesz bowiem wybrać pelerynę, która osłoni nie tylko grzbiet, ale też brzuch zwierzęcia. W efekcie po spacerze trzeba będzie umyć tylko łapy. W zanadrzu miej też zawsze ręcznik lub specjalną ściereczkę do wycierania psa. Ten początkowo nieprzyjemny rytuał, z czasem wejdzie mu w nawyk.

Na koniec dodam, że podczas porządków w swoim domu stosuj naturalne środki czyszczące. Są one mniej drażniące dla zwierząt. Podczas ekologicznego sprzątania domu świetnie sprawdza się ocet oraz soda oczyszczona. Zwłaszcza ta ostatnia może być pomocna w wywabianiu przykrych zapachów, jeśli twojemu pupilowi zdarzy się zsikać na podłogę.

Autor: Kamila Zalińska-Woźny