Pierwsze prymitywne systemy centralnego ogrzewania pojawiły się już w starożytności. Do ocieplania domów wykorzystywano wówczas ciepłe powietrze z paleniska, rozprowadzane zazwyczaj pod podwyższanymi podłogami. Obecnie w większości domów spotkamy się ze znanymi od ponad stu lat metalowymi grzejnikami, w których znajduje się gorąca woda zapewniająca optymalną temperaturę pomieszczenia w chłodne dni. Decydując się na konstrukcję nowej instalacji CO lub remont już istniejącej, musimy zadbać nie tylko o wybór odpowiednich kaloryferów i kotłów, ale zdecydować się również na sposób, w jaki wszystkie urządzenia w sieci zostaną ze sobą połączone. Wybór odpowiednich rur do CO wpływa bowiem nie tylko na trwałość i długowieczność systemu, ale także na wydajność ogrzewania, a przez to i na rachunki za paliwo lub energię elektryczną.
Jakie rury do CO?
W systemach CO używa się obecnie trzech podstawowych rodzajów rur – stalowych, miedzianych oraz plastikowych. Każdy z nich posiada swoje zalety i wady, wymagając od instalatorów nieco innego wykończenia i zabezpieczenia sieci ciepłowniczej. Różnią się one też między sobą ceną i potrzebują nieco innych narzędzi podczas montażu. Bez względu na materiał, z którego wykonane są rury, wszystkie one muszą spełniać kilka podstawowych kryteriów. Pierwszym z nich jest odporność na wysoką temperaturę, która w przypadku sieci CO osiągać będzie, w zależności od używanego kotła, nawet ponad 90 stopni Celsjusza. Kolejnymi istotnymi cechami tego typu rur powinna być niska korozyjność oraz zwiększona wytrzymałość na wysokie ciśnienie panujące w systemie ogrzewania (do 10 barów). Przedstawmy teraz pokrótce wady i zalety każdego typu rur CO.
Rury stalowe