Sukulenty w szkle, czyli otwarta mini biosfera
Mini biosfery czy lasy w słoiku zasadniczo możemy podzielić na dwie grupy. Jak podaje Nik Southern, autorka kultowej książki „Jak nie zabić swoich roślin”, wyróżniamy dwa rodzaje upraw tego typu. Pierwsze z nich to mini biosfery zamknięte, w których warunki przypominają las deszczowy – we wnętrzu pojemnika jest bardzo wilgotno, a naczynie powinno stać w nieco zacienionym miejscu. W efekcie w takim wydaniu można uprawiać rośliny, które lubią wilgotne otoczenie i cień, czyli różne odmiany bluszczu, skrzydłokwiat, storczyki czy paprotki.
Autorka wyróżnia także drugą grupę mini biosfer. To te w otwartych pojemnikach. Warunki, jakie w nich panują, mają odtworzyć klimat pustynny, dlatego pojemnik z roślinami ustawimy w słonecznym miejscu i będziemy sporadycznie podlewać. To właśnie w takim wydaniu należy uprawiać sukulenty w szkle czy kaktusy. Są to rośliny o pustynnym rodowodzie, dlatego w szklanym pojemniku powinno być sucho i ciepło.