Rośliny o pokroju pnącym, czyli takie, których pędy pną się po podporach lub luźno opadają poza doniczkę to prawdziwy wnętrzarski hit. Zielone kaskady liści zwisające gdzieś pod sufitem lub pnące się po ścianie – to na pewno będzie wyglądać świetnie.
Przekonaj się zatem, na jakie pnącza postawić oraz jak je wyeksponować.
Wiesz, jaka jest największa zaleta roślin pnących, zaraz obok ich dekoracyjnego wyglądu? Małe wymagania i łatwość uprawy. Większość gatunków nie ma specjalnych wymagań co do podłoża, więc będą dobrze rosnąć na uniwersalnej ziemi.
Do tego dodaj jeszcze regularne podlewanie i zasilanie podłoża w okresie wzrostu oraz jasne stanowisko, a pielęgnacyjny sukces masz jak w banku. Przejdźmy jednak do konkretów, czyli gatunków, na które warto postawić:
Nie dość, że rośnie błyskawicznie, to jeszcze jej zielono kremowe kwiaty w kształcie serc wyglądają pięknie. Epipremnum przy sprzyjających warunkach, czyli regularnym podlewaniu oraz odpowiedniej ekspozycji na słońce, może osiągać pędy nawet kilkumetrowej długości.
Czy wiesz, że szalenie popularna obecnie monstera to roślina pnąca? Co prawda ta najczęściej spotykana odmiana, czyli monstera dziurawa jest dość leniwa, ponieważ nie pnie się tak efektownie, jak jej mniejsza odmiana, czyli monstera adansonii.
To kolejny kwiat domowy, dzięki któremu uzyskasz spektakularny efekt, przy niewielkim nakładzie pracy – trzeba pamiętać jedynie o regularnym podlewaniu i zraszaniu liści.
To niedoceniana roślina doniczkowa, może przez wzgląd na jej nazwę, ale jeśli chcesz osiągnąć efekt dżungli w swoim własnym mieszkaniu, bluszcz bardzo ci to ułatwi.
Bluszcze nie są może bardzo trudne w uprawie, jednak mogą przysporzyć trochę kłopotu, jeśli chodzi o utrzymanie odpowiedniego poziomu wilgoci podłoża. Lubią one bowiem wilgoć, ale przelanie może skutkować gniciem korzeni. Dobrym patentem są zatem sączki i nawadniacze, które systematycznie będą utrzymywać optymalny poziom wilgotności ziemi w doniczce.
Najczęściej można oglądać go osadzonego na palikach, ale w takim wydaniu wiele traci. Bo filodendron świetnie pnie się po najróżniejszych podporach. Świetny efekt uzyskasz, jeśli zapewnisz mu np. specjalną kratkę czy inną podporę, na której oplecie swoje pędy. Na dokładkę dodam jeszcze, że jego uprawa jest banalnie prosta.
Pnącza dają znacznie większe pole do popisu w stylizacji mieszkania, niż inne rośliny doniczkowe. Dlatego właśnie pnącza wymagają specjalnego traktowania – ustawione po postu na parapecie czy gdzieś na podłodze wiele stracą. Dobrym patentem są wszelkiego rodzaju wiszące kwietniki. Bardzo modne są makramy, czyli kwietniki wykonane specjalną techniką zaplatania bawełnianych sznurków. Podwiesisz je pod sufitem, na belkach stropowych czy hakach przymocowanych do ściany. Naturalny wygląd bawełny świetnie łączy się z zielenią roślin doniczkowych i dobrze wpisuje w trendy stylu botanicznego.
Musisz jednak wiedzieć, że pomimo łatwości uprawy, pnącza też mają swoje wymagania. Otóż niektóre gatunki nie będą się dobrze czuły umieszczone w wiszących doniczkach, z których ich pędy będą swobodnie opadać. Przykładowo wspomniana wyżej i bardzo dekoracyjna monstera adansonii wymaga podpory, którą oplecie. W takim przypadku będzie się ona gęsto pokrywać ciekawie uformowanymi liśćmi. Tu dobrze sprawdzą się zatem różnego rodzaju kratki lub doniczki w nie wyposażone. Staną się one podporą dla rośliny i jej pędy będą się piąć między kratkami – przepis na zieloną ścianę gotowy.
Doniczki z kwiatami domowymi podwieszane pod sufitem czy na ścianach to dobry sposób, aby wpleść nieco zieleni do naprawdę niewielkiego mieszkania. Bo jeśli na podłodze, meblach, czy parapetach nie znajdziesz miejsca dla ani jednej doniczki, z pewnością znajdzie się ono pod sufitem.
Nie popadajmy jednak w przesadny huraoptymizm. Pnącza, jak wszystkie inne rośliny doniczkowe, też mają swoje wymagania. Jeśli chcesz, aby bujna dżungla porastała twoje mieszkanie, wybierz dla nich jasne stanowisko. Pamiętaj jednak, że kwiaty domowe tego typu nie powinny być wyeksponowane na bezpośrednie działanie promieni słonecznych – to może prowadzić do poparzenia delikatnych liści.
Jeśli rośliny pnące umieścisz w doniczkach wiszących pod sufitem, musisz liczyć się z częstszym podlewaniem, zwłaszcza w sezonie grzewczym. Ciepłe powietrze jest lżejsze od zimnego, więc unosi się ku górze pomieszczenia, co doprowadzi do szybszego wysychania ziemi w doniczkach. Pamiętaj też, że pnącza warto formować – przycinanie sprawi, że kwiaty domowe tego typu będą miały bardziej regularny, a co za tym idzie efektowny pokrój.
Autorka: Kamila Zalińska-Woźny