Data publikacji:
Trawa pampasowa w domu - jak ją stylizować?
Trawa pampasowa w ostatnim czasie stała się prawdziwym wnętrzarskim hitem! To niebanalny dodatek, którego nie może zabraknąć w starannie dopasowanych wazonach urozmaicających aranżację przestrzeni. Dodatkowym atutem tej prostej w utrzymaniu rośliny jest również to, że pasuje niemal do każdego stylu! Pokochają ją nie tylko minimalistyczni esteci, miłośnicy glamour we wnętrzach, ale też fascynaci boho klimatów. Jak zatem modnie wykorzystywać potencjał trawy pampasowej w domu? Praktyczne wskazówki prezentujemy poniżej – zapraszamy do lektury i tworzenia własnych, unikalnych kompozycji!
Trawa pampasowa – uprawa
Trawa pampasowa nazywana jest również kortaderią. Zaliczymy ją do grona roślin ozdobnych pochodzących z Ameryki Południowej. Oznacza to więc, że w naszym – dość chłodnym klimacie w miesiącach zimowych – jej efektywna uprawa w ogrodzie może być dość trudna. Przez większość czasu roślinę pokrywają gęste liście, a łodygi mogą osiągać nawet spektakularne rozmiary dwóch metrów. Dopiero jesienią trawa pampasowa pokazuje to, co wydaje się najpiękniejsze. Mowa oczywiście o kwiatostanach w beżowych, białych czy nawet różowych kolorach. Trawa pampasowa w domu właśnie w takich pastelowych barwach prezentuje się zachwycająco.
Jeśli jednak jesteśmy zdeterminowani i chcemy, by roślina ta stała się wizytówką naszego ogrodu, musimy zapewnić jej odpowiednie warunki. Miejsce, w którym planujemy hodować kortaderię, powinno być przede wszystkim dobrze nasłonecznione, ciepłe i osłonięte od wiatru. Trawa pampasowa w donicy pięknie zdobi także balkon oraz tarasy. Po sezonie letnim zadbajmy jednak o jej przechowywanie w cieple. W praktyce oznacza to więc, że jesień w Polsce może być dla tej rośliny niezbyt łaskawa.
Pomyślmy więc, co zrobić, by czerpać z piękna pampasowej trawy w domu! To właśnie ona umożliwi nam stworzenie niebanalnych bukietów do wazonu i stanie się wizytówką naszego stylowego wnętrza.
Suszona trawa pampasowa – pielęgnacja
Jeśli chcemy uniknąć rozczarowań, zdecydowanie lepiej zaprosić tę roślinę do wnętrza. Trawa pampasowa w doniczce lub ususzona – na którą wersję się zdecydować? Nas przekonuje bardziej druga opcja! Łodygi okazałej kortaderii kupimy zarówno w dobrze zaopatrzonych kwiaciarniach, jak i hurtowniach ogrodniczych. Gdy planujemy tworzyć w oparciu o nią wazonowe kompozycje, zorientujmy się jedynie, czy została odpowiednio ususzona.
Proces suszenia trawy pampasowej możemy wykonać także samodzielnie w domu. Jak to zrobić? Łodygi rosnące w ogrodzie zetnijmy sekatorem. Pamiętajmy o założeniu rękawic ogrodowych – liście kortaderii są niezwykle ostre, nie trudno więc o bolesne skaleczenie. Kiedy już ścięliśmy trawę pampasową, czas na oczyszczenie jej z liści, tak aby na łodydze pozostały wyłącznie kwiatostany. Przed przycięciem rośliny sprawdźmy, jaka długość najlepiej zaprezentuje się w posiadanych przez nas wazonach.
Jak ususzyć trawę pampasową? Łodygi zwiążmy sznurkiem i zawieśmy w dół kwiatostanami w ciepłym oraz suchym miejscu. Po około dwóch tygodniach kortaderia będzie gotowa! Bardzo ważna jest także pielęgnacja rośliny po jej ususzeniu. Chcemy, aby służyła nam jak najdłużej. Kwiatostany trawy spryskajmy specjalnym sprayem florystycznym lub lakierem do włosów! Dzięki takiemu trikowi nasza roślina nie zacznie blaknąć z czasem oraz trudniej będzie o jej ukruszenie.
Warto pamiętać również, że trawa pampasowa może nie być najlepszą dekoracją dla alergików. W jej kwiatostanach z łatwością zbierają się kurz oraz roztocza. Nawet jeśli nie obawiamy się nasilonych objawów kataru czy kichania, to kortaderię warto wymieniać co około 2-3 miesiące właśnie ze względów higienicznych. Kiedy wiemy już, jak ususzyć trawę pampasową w domu oraz co zrobić, by przedłużyć jej trwałość, zastanówmy się, jak stylizować tę szczególną roślinę ozdobną!
Trawa pampasowa – aranżacje
Trawa pampasowa jest na tyle okazała, że nie potrzebuje wielu dodatków, by zawsze prezentować się świetnie. Czasami wystarczy jedno źdźbło wetknięte w butelkę po winie i okaże się, że to nasz aranżacyjny crème de la crème. A jak wykorzystać potencjał okazałych łodyg? Wtedy warto wybrać szklany wazon podłogowy o prostym kształcie, który sprawdzi się także w minimalistycznym wnętrzu, gdzie subtelne dodatki dobierane są ze szczególną precyzją.
Mniejsze, przycięte łodygi trawy pampasowej stworzą dopasowany duet z mniejszymi, ceramicznymi wazonami, które także stały się wnętrzarskim hitem. Każdy, kto zastanawia się więc, jakie dodatki wpiszą się w aktualne trendy dekoratorskie, powinien postawić więc właśnie na to proste połączenie!
A czy kortaderia sprawdzi się także zestawiona z innymi roślinami? Jak najbardziej! Wszystko zależy od naszych indywidualnych upodobań. Trawa pampasowa i gałązki bawełny w ozdobnym wazonie w efektowny sposób wzbogacą przestrzeń toaletki lub nocnego stolika. W internecie znajdziemy również inne propozycje stylizowania trawy pampasowej. Aranżacje z gałązkami eukaliptusa czy nawet innymi kwiatami cieszą się dużym zainteresowaniem wśród tropicieli najgorętszych trendów aranżacyjnych.
Podkreślaliśmy już, że potencjał trawy pampasowej wykorzystamy w niemal każdym wnętrzu. Roślina ta w szczególności przypadnie do gustu miłośnikom stylu scandi, gdzie wystrój opiera się na wykorzystaniu tradycyjnych materiałów. Kortaderia dzięki swojej subtelności jest bardzo łatwa do wystylizowania, jednocześnie w łatwy sposób urozmaica wygląd wnętrza i dodaje mu przytulności niepozbawionej szyku! Trawa pampasowa zaprezentuje się atrakcyjnie w ceramicznym wazonie na marmurowym blacie stolika ze złotymi nóżkami oraz w prostym, symetrycznym szkle stojącym na drewnianym parkiecie. Stylowa uniwersalność tej rośliny warta jest przetestowania!
Podobne artykuły:
Inspiracje: dekoracje świąteczne w salonie [tradycyjne]
2022-11-15
Jak ubrać choinkę? Najciekawsze trendy w dekoracji świątecznego drzewka
2022-11-14
Sztuczna kontra naturalna – jaką choinkę wybrać?
2021-12-02
Sypialnia w stylu skandynawskim. Popularne aranżacje i inspiracje
2020-02-10
Shelfie, czyli półki ścienne w roli głównej
2019-08-07
Fenomen stylu skandynawskiego – dlaczego kochamy estetykę chłodnej Skandynawii?
2019-07-23
Autor: Anna Mlonka