Czym jeszcze grozi brak zaizolowania balkonu? W wielu przypadkach kończy się to wykwitem grzyba na wewnętrznej ścianie pokoju. Wiele osób szuka wówczas przyczyny jego powstania w niesprawnej wentylacji, jednak przyczyna leży gdzie indziej. Brak uszczelnienia podłogi i płytek cokołowych znajdujących się przy ścianie prowadzi do nasączania muru wodą. Przewlekła wilgoć ściany może objawić się czarnymi nalotami grzyba nawet w dobrze wentylowanych pomieszczeniach. Źle zabezpieczony cokół jest przy okazji mostkiem termicznym drenującym twój portfel. Jedynym rozwiązaniem jest zerwanie podłogi balkonu i wykonanie hydroizolacji od nowa. Samo osuszenie ścian lub spryskanie ich preparatem do pleśni da jedynie krótkotrwały efekt.
Jak przygotować powierzchnię do nałożenia izolacji balkonu?
Aby dobrze zaizolować balkon, niezbędne jest wstępne przygotowanie posadzki. W pierwszym kroku musisz ocenić jej stan. Powierzchnia powinna być gładka, równa i pozbawiona wykwitów. Od tego zależy grubość hydroizolacji oraz spadek balkonu. W przypadku dobrze przygotowanych i gładkich powierzchni, wystarczy spadek ok. 1,5-2%. Chropowata płyta betonowa tarasu lub balkonu wymaga natomiast większego spadku, rzędu 2-3%.
Mata uszczelniająca balkon musi ściśle przylegać do powierzchni, dlatego usuń wszelkie kamyki, drobiny oraz inne luźne elementy. Jeśli wykryjesz szczeliny, uzupełnij je betonem, np. wylewką naprawczą lub zaprawą montażową do ubytków w betonie. Im równiejszą płytę uda ci się uzyskać, tym łatwiejsze będą kolejne etapy prac. W żadnym z nich nie możesz popełnić błędu, bo nawet pozornie drobna nieszczelność może doprowadzić do przemakania betonu. To zaś rodzi duże niebezpieczeństwo, bo zalegająca w betonie woda może wywołać korozję zbrojenia i osłabić konstrukcję.