Wyglądają świetnie i sprawiają, że kuchnia wydaje się bardziej przytulna. Pozwalają wyeksponować efektowną zastawę i nie przytłaczają pomieszczenia. Czy jednak są praktyczne i sprawdzą się dobrze w kuchni, w której codziennie się gotuje? Rozprawmy się zatem z szalenie modnym trendem, czyli otwartymi półkami do kuchni.
Pewnie kojarzysz je z różnych pism wnętrzarskich i pokazowych aranżacji kuchennych. Często pojawiają się w zestawieniach ciekawych trendów – otwarte półki do kuchni zamiast rzędu górnych szafek. Wyglądają super, ale… No właśnie, od razu pojawia się jakieś „ale”. Czy zatem otwarte półki do kuchni są jedynie ciekawym modowym trendem, czy też rozwiązaniem, które faktycznie sprawdzi się w prawdziwej kuchni, nie tylko tej z obrazka?
Zacznijmy od aspektów, które przemawiają na korzyść półek do kuchni. Przede wszystkim to tańsze rozwiązanie, niż tradycyjne meble kuchenne. Wykonanie rzędu szafek wiszących do kuchni słono kosztuje. Jeśli w ich miejsce zawiesisz półki, będzie to zdecydowana oszczędność. Jest to zatem również dobry sposób na tanią metamorfozę pomieszczenia. Jeśli chcesz aby aranżacja kuchni nabrała nowego blasku, ale wymiana wszystkich szafek to zbyt kosztowne przedsięwzięcie, możesz pozbyć się górnego rzędu i w jego miejsce przytwierdzić półki.
Za ich pomocą możesz też wyeksponować swoją efektowną zastawę, ładne kubki, ulubione filiżanki itd. Naczynia ustawione na półkach będą dodatkową dekoracją pomieszczenia. Ponadto takie dodatki „ocieplą” wnętrze – sprawią, że będzie się ono wydawało bardziej przytulne. Taki optymistyczny akcent w postaci ulubionych kubeczków twojego dziecka czy sentymentalnej filiżanki z wyszczerbionym uszkiem z pewnością sprawią, że aranżacja kuchni będzie jeszcze przyjaźniejsza.
Na tym jednak nie kończą się zalety półek do kuchni. Z praktycznego punktu widzenia są one wygodniejsze w codziennym użytkowaniu, niż tradycyjne meble kuchenne. Po prostu sięgasz po potrzebne ci naczynie i już. Nie musisz otwierać drzwiczek szafki i przekopywać jej zawartości w poszukiwaniu kubka czy filiżanki. W przypadku klasycznych mebli kuchennych sięganie do zawartości najwyższej półki bywa kłopotliwe zwłaszcza, jeśli szafka jest wypełniona naczyniami po brzegi.
Kolejną cechą, która przemawia na korzyść półek do kuchni jest fakt, że dzięki nim pomieszczenie będzie się wydawać optycznie większe a cała aranżacja kuchni lżejsza. Półki zajmują znacznie mniej miejsca niż klasyczne meble kuchenne, przez co nie przytłaczają powierzchni. Dlatego właśnie może to być dobra propozycja dla niewielkich pomieszczeń.
Czas jednak rozprawić się z ciemniejszymi stronami otwartych półek do kuchni. Pierwsza sprawa jest chyba oczywista dla nas wszystkich – kurz. Ale to nie jest taki zwykły kurz, z jakim ścieramy się w innych pomieszczeniach w domu. Kurz w kuchni jest szczególnie kłopotliwy. Podczas gotowania w powietrzu w wraz z parą wodną unoszą się bowiem drobinki tłuszczu. Niezależnie od tego, jak dobry wyciąg kuchenny posiadasz, nie sposób oczyścić powietrza ze wszystkich niewidocznych dla oka zabrudzeń. A te wraz z kurzem osiadają na powierzchni mebli kuchennych, tworząc trudny do usunięcia kożuch.
Otwarte półki do kuchni oraz cała ich zawartość są zatem narażone na osiadanie warstwy kłopotliwych zabrudzeń. W tym przypadku niewątpliwą przewagę mają klasyczne meble do kuchni – naczynia zamknięte we wnętrzu szafek nie będą się brudzić. Zanim zatem zdecydujesz się na taki krok aranżacyjny, musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy uśmiecha ci się myć naczynia ustawione na półkach jeszcze zanim z nich skorzystasz?
Kolejnym minusem, który dla wielu może stanowić znaczną niedogodność, jest konieczność pilnowania porządku na otwartych półkach. Tak przechowywane naczynia muszą być ładnie poukładane – w przeciwnym razie nawet najefektowniejsza aranżacja kuchni nie będzie wyglądać dobrze. W przypadku szafek wiszących, zwłaszcza tych bez przeszkleń, bałagan można ukryć za ich drzwiczkami. Niestety półki nie dają takiej możliwości, dlatego aby wyglądały dobrze, niezbędna jest dyscyplina w przechowywaniu zastawy.
Jak widzisz otwarte półki mają swoje blaski i cienie. Pewnym kompromisem pomiędzy otwartymi półkami a klasycznymi szafkami, będą górne meble kuchenne z przeszkleniami, czyli witryny. Przez ich szybki zastawa poustawiana na półkach pozostanie widoczna, jednak szafka będzie stanowić świetne zabezpieczenie przed osiadaniem kurzu.
To jak, jesteś za czy przeciw? Ja wciąż mam mieszane uczucia. Otwarte półki w aranżacji kuchni z pewnością wyglądają znakomicie, ale konieczność mycia zastawy przed użyciem, zwłaszcza tej rzadziej zdejmowanej z półek, nie wszystkich musi przekonywać. Czego się jednak nie robi dla pięknej kuchni? Przecież zapewne niektóre rozwiązania w twoim domu nie zostały podyktowane tylko przez wzgląd na swoją funkcjonalność, ale też przez estetykę właśnie. Może odrobina wnętrzarskiego szaleństwa i postępowania wbrew aranżacyjnym schematom okaże się idealnym przepisem na piękną kuchnię?
Autor: Kamila Zalińska-Woźny