Schody wejściowe do domu łączą poziom zero budynku z otaczającym terenem. Zwykle wykonujemy je już po zakończeniu budowy domu i wstępnym zagospodarowaniu działki. Nawet jeśli projekt budynku uwzględnia konstrukcję i wykończenie schodów, to w praktyce często będziemy musieli dostosować go do ostatecznego kształtu terenu. Wysokość stopni i długość biegu schodów jest kompromisem między normami budowlanymi, dostępnym miejscem i kosztem budowy. Rodzaj konstrukcji i posadowienie schodów będą mieć wpływ na wybór materiałów wykończeniowych oraz trwałość i komfort użytkowania. Zobacz, jak zrobić schody wejściowe do domu.
Najczęściej przy wejściu do budynku jednorodzinnego mamy do pokonania wysokość między 50 cm a 150 cm. Wysokość ta jest uwarunkowana przez ewentualny spadek terenu oraz podpiwniczenie lub jego brak. Zgodnie ze sztuką budowlaną schody wejściowe do domu projektuje się według wzoru 2H + S = 60 – 65 cm, co oznacza, że suma podwójnej wysokości stopnia (2H) i szerokości stopnia (S) powinna mieścić się w przedziale między 60 cm a 65 cm.
Komfortowe schody wejściowe do domu jednorodzinnego powinny mieć wysokość stopnia nie większą niż 17 cm i długość przynajmniej 28 cm, co daje wartość 62 cm. Jeśli więc mamy do pokonania wysokość przykładowo 1 metra, możemy zaprojektować 7 stopni o wysokości około 14,3 cm i szerokości 31,4 cm. Łączna długość biegu takich schodów wyniesie prawie 2,2 m.
Wprawdzie przepisy budowlane dopuszczają w budynkach jednorodzinnych stopnie do 19 cm wysokości, starajmy się jednak nie przekraczać 17 cm, gdyż powyżej tej wartości schody w ogrodzie będą bardzo strome. Z kolei wysokość 15 cm jest rekomendowana dla budynków typu przedszkola i ośrodki zdrowia, co oznacza duży komfort, ale też wiąże się z większą liczbą stopni i wydłużeniem łącznej długości biegu schodów.
Wysokość mniejsza niż 15 cm jest odpowiednia dla schodów terenowych, ale w budynku jednorodzinnym będzie zbyt niska, chyba że mamy przed wejściem dużo miejsca i niewielką wysokość do pokonania np. 3 schodki o łącznej wysokości 45 cm. Wtedy możemy pozwolić sobie na komfortowe 15 cm stopnie. Jeśli chodzi o szerokość biegu schodów, to powinna ona wynosić przynajmniej 110 cm, czyli być nieco szersza od szerokości drzwi.
Do długości schodów należy także doliczyć spocznik, czyli platformę znajdującą się na wysokości wejścia, na której można stanąć przed otwarciem drzwi. W żadnym wypadku bieg schodów nie może kończyć się bezpośrednio na drzwiach. Spocznik jest jednocześnie ostatnim stopniem.
Jeśli nie jest to absolutnie konieczne ze względu na różnicę wysokości, łączna liczba stopni przy wejściu do domu nie powinna przekraczać 8 w jednym biegu. Ma to związek zarówno z komfortem użytkowania, jak i estetyką. W przypadku wyższych schodów można zastosować schody łamane pod kątem prostym, aby uniknąć zbyt długiej pojedynczej sekwencji stopni.
O ile we wnętrzach można stosować schody kręcone, o tyle na zewnątrz starajmy się ich unikać, gdyż są droższe i sprawdzą się jedynie w przypadku bardzo łagodnych i szerokich schodów odpowiednich wyłącznie do dużych obiektów. Lepiej postawić na inne rodzaje schodów.
W polskich realiach budynki jednorodzinne często powstają na wąskich działkach, które ledwie mieszczą szerokość budynku. Ponieważ wejście główne znajduje na ogół się na dłuższym boku domu, jest więc oddalone od granicy działki o minimalne 4 m.
W takiej sytuacji już przy schodach o długości biegu ok. 2 m plus 1 m spocznika nie jesteśmy w stanie zaprojektować komfortowych schodów prostopadle do budynku, gdyż chodnik do nich prowadzący nie może biec przy samym ogrodzeniu. W takim przypadku rozwiązaniem może być wykonanie schodów równolegle do ściany budynku, a dostęp do drzwi umożliwi znajdujący się przed nimi prostokątny spocznik w formie niewielkiej platformy.
Jak zrobić schody wejściowe do domu? Niskie schody na 3 do 4 stopni nie wymagają samodzielnej konstrukcji i można je wykonać na gruncie z prefabrykowanych elementów betonowych. Ściany boczne możemy wykonać z kwadratowej palisady betonowej, wnętrze z kruszywa, a powierzchnię z kostki lub z kamienia naturalnego.
Palisady okrągłe nadają się wyłącznie do bardzo niewielkich schodów. Wykonanie schodów wejściowych do domu z kostki jest stosunkowo tanie i pozwala na uzyskanie estetycznego efektu. Aby schody z kostki były stabilne i trwałe, należy wykonać odpowiednią podbudowę.
Jak wygląda budowa schodów wejściowych z kostki? Wybieramy ziemię na głębokość przynajmniej 50 cm i wypełniamy wykop grubym kruszywem, które następnie należy zagęścić za pomocą ubijarki. Palisadę ustawiamy na ławach z suchego betonu na głębokość przynajmniej 1/3 wysokości elementów, dodatkowo obudowując podstawę palisady suchym betonem na wysokość około 20 cm. Tak zamontowana palisada będzie odporna na obciążenia boczne wynikające ze wzmożonego w tym miejscu ruchu pieszego.
Wnętrze schodów wypełniamy drobniejszym kruszywem i również zagęszczamy. Przed położeniem ostatniej warstwy kruszywa pod kostkę lub kamień można rozłożyć warstwę geowłókniny, aby zabezpieczyć nawierzchnię przed zapadaniem poszczególnych elementów.
Schody z kostki można płynnie połączyć z chodnikiem prowadzącym do wejścia. Przed drzwiami należy wykonać platformę o wymiarach mniej więcej 1 na 1,5 metra, dla zapewnienia odpowiedniej przestrzeni. Zarówno palisada, jak i kruszywo powinny zostać oddzielone od ściany budynku folią kubełkową.
W przypadku większej liczny schodów i wysokości powyżej 50-60 cm konieczne będzie zaprojektowanie samodzielnej konstrukcji. Najprostszym rozwiązaniem może być wykonanie płyty żelbetowej posadowionej na palach betonowych wylanych w otworach nawierconych poniżej głębokości przemarzania (od 0,8 m w południowo-zachodniej części kraju do 1,4 m w północno-zachodniej).
Samą konstrukcję schodów znajdującą się na płycie można wymurować z cegły klinkierowej lub odlać z żelbetu. Schody betonowe lub murowane są samodzielną konstrukcją na niezależnym fundamencie i powinny być oddzielone od ściany budynku odpowiednią dylatacją np. za pomocą folii kubełkowej.
Samodzielną konstrukcję schodów można także wykonać z drewna lub z drewna i metalu. Jednak mimo niewątpliwych zalet estetycznych i stosunkowo niskich kosztów, takie rozwiązanie jest odpowiednie raczej do domków letniskowych niż obiektów całorocznych. W naszym klimacie nie jest wystarczająco trwałe i będzie wymagać ciągłej konserwacji, a z czasem wymiany. Z kolei najtrwalszym rozwiązaniem są schody wejściowe z naturalnego kamienia, ale jest to zdecydowanie najdroższa możliwych technologii.
Poza schodami wykonanymi w pełni z cegły klinkierowej, co jest stosunkowo drogim rozwiązaniem, powierzchnię schodów należy obłożyć odpowiednimi płytkami. Jakie rodzaje płytek wybrać? Możemy w tym celu zastosować zewnętrzne płytki gresowe z odpowiednią fakturą antypoślizgową albo płytki klinkierowe.
Producenci klinkieru oferują specjalne zestawy płytek składające się ze stopnic oraz cokołów. Stopnice posiadają kapinos odprowadzający wodę oraz ryflowanie przy krawędzi. Warto dobrać materiał już na etapie projektu schodów i upewnić się, że łatwo znajdziemy płytki pasujące do wybranych wymiarów.
Niezależnie, czy zdecydujemy się na płytki gresowe czy klinkierowe, konieczne jest zastosowanie wysokiej jakości kleju. Jaki klej do płytek wybrać? Postaw na produkty przeznaczone do zastosowań zewnętrznych w szczególnie obciążonych miejscach. Konstrukcja schodów wejściowych do domu podlega nie tylko działaniu obciążeń wynikających z ruchu pieszego, ale też nieustannie pracuje, zamarzając i rozmarzając w okresie zimowym nawet kilka razy w ciągu doby.
Kluczowym czynnikiem dla trwałości powierzchni jest odprowadzenie wody opadowej, które zapewniamy przez odpowiednie spadki oraz kapinosy, pozwalające na jej odpływ grawitacyjny. Jeśli zdecydujemy się na położenie płytek, klinkieru lub ewentualnie okładziny kamiennej również na pionowych ścianach cokołu schodów, należy zabezpieczyć je kapinosem przed spływaniem wody.
Elementy pionowe są szczególnie narażone na odspojenie pod wpływem przemarzania. Woda w żadnym wypadku nie powinna gromadzić się na powierzchni stopni ani spływać po ścianach. Szczególnie narażone na penetrację wody są miejsca posadowienia balustrady. Dlatego najlepiej jest ją przykręcić do pionowych ścian, aby w miarę możliwości nie naruszać powierzchni stopnic.
Schody zewnętrzne powinny być zadaszone, jednak w praktyce trudno jest to zapewnić bez zaburzenia estetyki elewacji. Dlatego powszechnym problemem jest oblodzenie i gromadzenie się śniegu na schodach w miesiącach zimowych. Nawet chropowate powierzchnie gresowe lub klinkierowe łatwo ulegają oblodzeniu. Stanowi to spore zagrożenie oraz może prowadzić do zniszczenia powierzchni podczas usuwania śniegu.
Dlatego na etapie budowy schodów wejściowych do domu warto rozważyć wyposażenie ich w ogrzewanie. Może ono mieć formę kabli lub mat grzejnych, podobnych do tych stosowanych na podjazdach do garaży, dzięki którym nie dopuszczamy do oblodzenia i gromadzenia się śniegu. Odpowiednie systemy są wyposażone w czujniki i działają automatycznie. Montujemy je na etapie budowy, zanim położymy płytki.