Data publikacji:

Biała kuchnia w stylu industrialnym – jak urządzić białą kuchnię w stylu industrialnym?


Kuchnia jest sercem domu, dlatego powinna być funkcjonalna i dobrze rozplanowana. Nawet jeśli nie należysz do miłośników gotowania, to w tym miejscu w domu musisz czuć się po prostu dobrze. Chcąc to osiągnąć, postaw na niebanalną i przemyślaną aranżację. U minimalistów, ceniących sobie oryginalność i indywidualizm, idealnie sprawdzi się biała kuchnia w stylu industrialnym. Jak ją urządzić?
kuchnia

Styl industrialny – czym się charakteryzuje?


Planując białą kuchnię w stylu industrialnym, warto dowiedzieć się więcej na temat tego nurtu. Loftowe wnętrza cechuje przede wszystkim prostota, funkcjonalność oraz surowość, którą jednak, dzięki odpowiednim dodatkom i kolorom, można nieco udomowić. Znakiem rozpoznawczym jest też zestawienie nowoczesnych urządzeń i rozwiązań z wręcz „budowlanym” tłem, czyli np. z cegłą.
Styl industrialny odzwierciedla fabryczny klimat przemysłowych budynków. Wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych, gdzie w XX wieku stare hale produkcyjne, warsztaty i zakłady zaczęto przekształcać w pracownie artystyczne, mieszkania czy biura. Styl ten stawał się coraz bardziej popularny na całym świecie, a obecnie jest jednym z najczęściej wybieranych zarówno do aranżacji mieszkań, jak i przestrzeni miejskich, gastronomicznych czy biurowych.

Loftowe wnętrza są duże i przestronne, urządzone dosyć oszczędnie, choć w dobrze przemyślany sposób. Można w nich spotkać charakterystyczne połączenia, czyli kolorystykę skupioną wokół bieli, czerni i szarości, z meblami i wykończeniami z drewna, szkła, stali, miedzi i metalu. Podłogi oraz ściany pokrywa często wspomniana już cegła lub beton z chropowatym, nierównym wykończeniem.

Pomimo tego, że taki opis może z pozoru sprawiać wrażenie chłodnego, mało przytulnego miejsca, to jego fanów z roku na rok przybywa. Takie surowe, minimalistyczne wnętrza można bowiem urządzić według własnych potrzeb, tworząc niepowtarzalną przestrzeń. Należy jednak pamiętać o kilku wskazówkach:

● niezwykle ważna jest funkcjonalność, dlatego meble i ozdoby muszą być praktyczne i przemyślane;
● prostota powinna przejawiać się w niewielkiej liczbie zastosowanych w aranżacji kolorów, kształtów i struktur, ale też w ograniczeniu się do jedynie naprawdę potrzebnych rzeczy (należy np. zrezygnować z ozdób, które są nieużyteczne);
● dodatki mają nawiązywać do poprzemysłowego klimatu;
● bardzo ważne jest loftowe oświetlenie, które potrafi zmienić oblicze każdej sypialni czy kuchni industrialnej – biała ściana będzie świetnie współgrać np. z dużymi żarówkami na czarnych kablach.

Znając te podstawowe cechy loftowych wnętrz, można zacząć przygotowywać wymarzoną białą kuchnię w stylu industrialnym. Od czego zacząć? Podpowiadamy!

Stwórz białą kuchnię w stylu industrialnym


Przede wszystkim pamiętaj, że w kuchni industrialnej biel nie musi pojawiać się na każdym elemencie – nie bój się łączyć jej z drewnianymi blatami lub wykończeniami z ciemnej stali nierdzewnej. Kolor biały spróbuj na przykład zastosować na meblach kuchennych oraz na widocznej za nimi ścianie, jednak zamiast gładkiej białej farby postaw np. na płytki ścienne w tym kolorze.
Reszta ścian w białej industrialnej kuchni wcale nie musi być w tym odcieniu! Spróbuj połączyć różne struktury i kolory – jeśli w jednym miejscu znajdą się płytki, to obok wykorzystaj farbę. Kolejna ściana może już być wykończona w inny sposób, np.:

● betonowa (np. z wykorzystaniem płyt z betonu architektonicznego);
● ceglana (dobrze sprawdzą się okleiny imitujące stare, nierównomierne cegły);
● czarna – koniecznie wypróbuj w tym wariancie farbę tablicową, po której można pisać kredą.
Jeśli tylko masz na to miejsce, wprowadź do wnętrza duży, masywny stół lub wyspę z krzesłami bądź hokerami (pamiętaj, by zachować surowość materiałów – nogi czy stelaż powinny być więc metalowe lub stalowe).
Zwróć też uwagę na odpowiednie oświetlenie, które dopełni całe wnętrze i nada mu loftowy charakter. W białej kuchni w stylu industrialnym dobrze sprawdzą się wiszące ciemne, duże klosze lub żarówki podwieszane na długich czarnych bądź szarych kablach. Warto wykorzystywać też stare metalowe lampy (lub nowe, ale stylizowane na stare i przemysłowe). Najważniejsze jest zachowanie fabrycznego klimatu, dlatego trzymając się głównych dla stylu loftowego materiałów, możesz śmiało eksperymentować i szukać nowych, ciekawych rozwiązań.

Kuchnia industrialna w białych odcieniach – jak dobrać wyposażenie?


Ograniczeniem może być oczywiście wielkość twojej kuchni industrialnej i białej przestrzeni, jaką możesz wprowadzić w ramach np. remontu. Loftowe wnętrza lubią jednak otwartą przestrzeń, więc jeżeli tylko masz odpowiednio dużo miejsca, wybierz duże, masywne sprzęty AGD, które będą budować skojarzenia z profesjonalną kuchnią restauracyjną. Możesz postawić np. na metaliczny kolor lodówki i aluminiowy zlew, choć atrakcyjne wizualnie będzie też stworzenie kontrastów z białymi meblami, a więc wykorzystanie ciemnych dodatków, sprzętów i urządzeń.

W oknach, zamiast firanek czy zasłon, zamontuj żaluzje. Odpowiedni klimat podkreśli też na przykład zawieszony na ścianie czarno-biały zegar kolejowy lub solidne, metalowe regały. Warto też poszukać ciekawego obrazu lub plakatu do oprawienia i powieszenia. Pamiętaj tylko o zachowaniu stonowanej kolorystyki.
Zwróć też uwagę na to, że w białej kuchni w stylu industrialnym dobrze sprawdzają się żeliwne garnki i patelnie, aptekarskie słoiczki na produkty spożywcze oraz jutowe tkaniny (ściereczki, podstawki itp.). Warto wprowadzić też miedziany akcent, np. poprzez druciane koszyki na owoce. Unikaj natomiast jaskrawych, wzorzystych materiałów i akcesoriów, które mogą nie pasować do loftowych wnętrz.
Autorka: Rita Turbiarz
Rita Turbiarz
Rita Turbiarz

Chętnie piszę o tematach związanych ze zdrowiem, aktywnością fizyczną, dbaniem o dom i ogród oraz o ciekawych książkach, filmach i grach (dla dużych i małych), chociaż spod mojego pióra wychodzi o wiele więcej. Gdy już oderwę się od klawiatury, to ćwiczę jogę, staram się coraz lepiej poznawać roślinną kuchnię i marzę o własnym psiaku – może kiedyś!