Data publikacji: Czwartek, 23.07.2020

Minimalizm w domu. Zwiększ przestrzeń i zaoszczędź czas

Znasz powiedzenie „mniej znaczy więcej”? Okazuje się, że ta stara maksyma w dzisiejszych czasach zyskała jeszcze więcej na znaczeniu. Obecnie minimalizm to nie tylko ważny trend w aranżacji wnętrz czy designie, ale też sposób na życie. Jeśli zastanawiasz się, jak wprowadzić minimalizm do swojego życia i mieszkania, zobacz, co to tak naprawdę znaczy oraz jakie stylizacyjne kroki podjąć.

Wydawać by się mogło, że wszystko jest jasne – minimalizm oznacza ograniczenie otaczających nas przedmiotów do niezbędnego minimum. Generalnie wszystko się zgadza, ale musisz wiedzieć, że za minimalizmem w nowoczesnym ujęciu idzie coś więcej – w aranżacji wnętrz to nie tylko rezygnacja z nadmiaru dodatków i niepotrzebnych przedmiotów, ale też świadome kreowanie minimalistycznej, czasem nawet ascetycznej przestrzeni, która ma dobrze wpływać na nasz nastrój. Jak uzyskać taki efekt? Dlaczego warto postawić na życiowy minimalizm?

Sprawdź również, na czym polega minimalizm w sypialni.

Minimalizm w domu – dlaczego warto na niego postawić?

Minimalizm w mieszkaniu wygląda świetnie – przestronne i minimalistyczne wnętrza to synonim nowoczesnej elegancji. Ale stawiając właśnie na takie rozwiązanie uzyskasz coś więcej, niż tylko efektowny wystrój wnętrz.

Łatwo utrzymasz porządek - piętrzące się stosy czasopism, półki uginające się pod ciężarem szpargałów czy wszędobylskie porozrzucane ubrania – w nadmiarze łatwo o chaos. Jeśli twoje mieszkanie jest przepełnione niepotrzebnymi lub rzadko używanymi rzeczami, utrzymanie porządku może być bardzo trudne. W minimalizmie, który stroni od dodatków i jest zwrotem w kierunku stylizacyjnej ascezy, łatwo zapanować nad otaczającą przestrzenią.
Zaoszczędzisz czas – oszczędność czasu wynika w dużej mierze z powyższego punktu. Przypomnij sobie nerwowe poszukiwanie kluczy do mieszkania czy auta na kilka chwil przed tym, gdy bezwzględnie trzeba już wyjść do pracy. Minimalizm pomaga dobrze się zorganizować i planować swoje działania.
Zaaranżujesz przyjazne otoczenie – czy wiesz, że bałagan i nadmiar przedmiotów w najbliższym otoczeniu mogą powodować stany napięcia psychicznego? Jak powiedział dr Adam Wichniak w wywiadzie dla Gazety Wyborczej, chaotyczny styl życia może prowadzić do różnych zaburzeń. Uporządkowana i dobrze zorganizowana przestrzeń sprzyja z kolei wyciszeniu i odpoczynkowi. Zgodnie z zasadami Architektury Wellness, dobrze urządzone wnętrze powinno wspierać poczucie równowagi i dobrobytu ciała oraz umysłu, a jednym z najważniejszych elementów tego trendu jest właśnie minimalizm.

Minimalizm – od czego zacząć?

Wielkie porządki – jeśli szukasz sposobu na minimalizm i jak wprowadzać go u siebie, pierwszym krokiem są generalne porządki. Znasz zasadę Pareta? To reguła z obszaru ekonomii i zarządzania, która świetnie sprawdza się do opisania naszego stosunku do posiadanych przedmiotów. Zasada nazywana inaczej 80/20 głosi, że przez większość czasu (80%) używamy jedynie niewielkiej ilości posiadanych zasobów (20%).

Przykładem, który świetnie obrazuje zasadę Pareta, są ubrania. Chociaż szafy większości z nas zapewne pękają w szwach, zdanie „nie mam się w co ubrać” pada z naszych ust dość często. Dlatego minimalistyczna rewolucja powinna zacząć się od przeglądu szafy, dodatków i elementów wystroju wnętrza. Sprawdź, co jest ci tak naprawdę potrzebne, które przedmioty w zasadzie bez sensu zagracają cenną przestrzeń, zastanów się, z których z nich warto zrezygnować.

Pozbycie się nadmiaru przedmiotów może nagle sprawić, że twoje mieszkanie wyda się większe, bardziej przestronne i jaśniejsze. Duża ilość dodatków powoduje wrażenie chaosu, a w takich warunkach trudno o porządek i dobry nastrój.

Kolejny krok w stronę minimalizmu to świadomy wybór rozwiązań na lata. Sięgaj po produkty dobrej jakości, które będą ci służyć w dobrym stanie przez wiele lat – dzięki temu maksymalnie odłożysz w czasie konieczność zakupu nowych przedmiotów.

Minimalizm w mieszkaniu – najważniejsze zasady aranżacji

Nieskomplikowana kolorystyka – podstawą kolorystyczną minimalizmu w domu są jasne barwy. W nowoczesnych aranżacjach tego typu dominuje biel, którą dodatkowo podkreśla światło wpadające przez minimalistycznie zaaranżowane okna – w aranżacjach tego typu najczęściej w oknach wiszą zwiewne, białe firany, które są albo rozsunięte, albo na tyle przepuszczają światło, aby wnętrza były maksymalnie jasne.

Poza bielą minimalizm opiera się także na innych jasnych odcieniach, jak beż czy szarość. To neutralne kolory, które stanowią świetne tło dla stylizacji – mają na nas neutralny wpływ, co idealnie wpisuje się w ideę minimalistycznych aranżacji.

Chociaż podstawa kolorystyczna minimalizmu to jasna paleta, to w nowoczesnym wydaniu nie brakuje też intensywniejszych kolorów. Z reguły jest to czerń czy grafit, ale stosowane z umiarem, najczęściej jedynie jako miejscowe akcenty dekoracyjne.

Bardzo ciekawe są również minimalistyczne projekty domów. Bryły budynków mają nieskomplikowaną formę i często wyglądają wręcz futurystycznie. Cechą charakterystyczną minimalistycznego budownictwa, obok prostej bryły, są duże okna, często zajmujące nawet całą powierzchnię ścian. Elewacje domów tego typu wykańcza się najczęściej za pomocą desek elewacyjnych, minimalistycznego klinkieru czy betonu.

Jasna otwarta przestrzeń – nowoczesne wnętrza projektowane w duchu minimalizmu to z reguły projekty osadzone na planach otwartych przestrzeni. Pokój dzienny, jadalnia, kuchnia oraz hall tworzą wspólną strefę dzienną, w której granice między poszczególnymi częściami zacierają się. Otwarta przestrzeń nie tylko sprzyja komunikacji, ale też daje poczucie przestrzeni.

Funkcjonalne meble o prostej formie – jeśli zastanawiasz się, jak wprowadzić minimalizm do aranżacji swojego mieszkania, stawiaj na meble o nieskomplikowanej konstrukcji, które za to maksymalnie wypełniają swoją funkcję. Prostota wykonania daje elegancki efekt aranżacyjny, a funkcjonalność przekłada się na wygodę użytkowania.

Dodatki ograniczone do minimum – jak sama nazwa wskazuje, minimalizm w mieszkaniu oznacza maksymalnie mało dodatków. W aranżacjach tego typu ściany najczęściej zdobią pojedyncze plakaty, obrazy czy dzieła sztuki. Na stoliku kawowym, pomocniczym czy półkach nie stawia się dekoracyjnych szpargałów, a kuchenne blaty nie uginają się pod ciężarem dekoracyjnych desek do krojenia, wystawy kubków i ozdobnej ceramiki. Przestrzeń powinna być wolna od nadmiaru dekoracji, a przez to czysta i przyjazna w odbiorze.

Rośliny – minimalizm w mieszkaniu to też zwrot ku naturze. Projektanci chętnie sięgają po naturalne materiały, które pozwalaj sprawić, że minimalistyczne aranżacje są nieco bardziej przytulne. W aranżacjach tego typu nie może zatem zabraknąć roślin. Jednak w minimalizmie nie ma miejsca na roślinne szaleństwo w stylu Urban Jungle czy trendu botanicznego. Rośliny wykorzystywane w stylizacji minimalistycznych wnętrz to najczęściej pojedyncze okazy, które osiągają bardzo duże rozmiary. Okazały i zadbany fikus lirolistny czy palma da równie dobry efekt dekoracyjny, jak cały parapet zastawiony doniczkami z małymi sukulentami i kaktusami.