Jeszcze do niedawna fotele były nieodłącznym elementem mebli do salonu. W dobie mody na obszerne kanapy z szezlongiem nieco straciły na popularności, ale powracają ze zdwojoną mocą. Wygodny fotel z podnóżkiem to wciąż najlepsze miejsce do codziennego wypoczynku. Jaki fotel w stylu skandynawskim wybrać?
Przytulny styl skandynawski na dobre zadomowił się w Polsce. Ceniony jest przede wszystkim za uniwersalność oraz minimalizm, który nie męczy w codziennym użytku. Stylowa prostota idealnie pasuje do polskich warunków pogodowych, w których dni słonecznych jest znacznie mniej niż na południu Europy. Jasne ściany i meble wyraźnie ożywiają wnętrze, stając się antidotum na pochmurną aurę. Naturalne materiały i stonowane kolory to także miła przeciwwaga dla pstrokacizny, jaka dominowała we wnętrzach rodem z lat 90.
Uwielbiane fotele skandynawskie doskonale wpisują się w ten trend. Utrzymane są w minimalistycznej stylistyce, dzięki czemu bardzo łatwo połączyć je z nowoczesnymi wnętrzami. Próżno szukać na nich kontrastowych przeczyć czy dużych printów, jakie dominowały na tapicerkach przed dwudziestoma laty. Współczesne fotele w stylu skandynawskim najczęściej dostępne są w odcieniach szarego, dzięki czemu łatwo stworzyć monochromatyczne, ponadczasowe wnętrze oparte na bielach i szarościach. Rolę akcentów kolorystycznych pełnią wówczas dodatki, np. poduszki, plakaty czy drobne akcesoria.
Jednym z najpopularniejszych przedstawicieli tego nurtu jest fotel uszak w stylu skandynawskim. Jest bardzo wygodny i wbrew pozorom nie zajmuje wiele miejsca. Świetnie nadaje się więc nie tylko do dużych salonów, ale i niewielkich mieszkań w bloku. Najczęściej dostępny jest w kolorze szarym lub pastelowym, ale możesz pokusić się także o bardziej wyrazisty odcień. Duża zaletą klasycznego uszaka jest ponadczasowa elegancja. Te fotele od lat wykorzystywane są przez dekoratorów wnętrz i nic nie wskazuje na to, by ich popularność miała osłabnąć.
Cechą szczególną uszaków w stylu skandynawskich są wysokie, tapicerowane podłokietniki, które płynnie przechodzą w szeroki zagłówek. Fotele te dają więc wrażenie zabunkrowania, pożądane podczas jesiennych wieczorów z książką. Nic więc dziwnego, że właśnie ten model fotela jest najbardziej pożądany przez miłośników książek – ujrzysz go obok wielu domowych biblioteczek. Największym uwielbieniem cieszy się fotel uszak z podnóżkiem, który czyni z fotela wygodną leżankę.
W stylu skandynawskim ważną rolę pełni nie tylko stonowana stylistyka, ale i obecność naturalnych materiałów. Najważniejszym z nich jest oczywiście drewno, najczęściej utrzymane w jasnych barwach. Z tego też względu wiele modeli foteli skandynawskich osadzonych jest na prostych, drewnianych nóżkach. Nadaje im to lekkości, która świetnie sprawdza się zwłaszcza w małych mieszkaniach. Minimalistyczne fotele na wąskich nóżkach wyglądają lepiej niż obszerne, wylewające się fotele skórzane. Szerokie podłokietniki i masywne oparcia przytłaczają nowoczesne wnętrza.
Uwielbiasz fotele bujane? Jak się okazuje, całkiem dobrze pasują do skandynawskich wnętrz. Mowa jednak nie o dużych, rattanowych fotelach bujanych, a o nieco bardziej współczesnych wersjach. Obity welurem fotel bujany to świetna alternatywa dla tego zwykłego, na czterech nóżkach. Co ciekawe, niektórzy producenci oferują oba warianty.
Nowoczesny fotel bujany w stylu skandynawskim ma zazwyczaj bardzo prostą konstrukcję. Niewielkie siedzisko otoczone jest półkolistym oparciem płynnie przechodzącym w podłokietniki. Spod niego wychodzą bardzo smukłe nóżki połączone z niewielkimi, drewnianymi płozami. Całość nie zajmuje wiele miejsca, więc nie musisz obawiać się, że fotel przytłoczy minimalistyczne wnętrze.
Pragniesz urządzić w stylu skandynawskim również domowe biuro? Nic prostszego! Zamiast zwykłego fotela obrotowego, obitego skóropodobnym materiałem, wybierz fotel biurowy w stylu skandynawskim. W tym przypadku punktem wyjściowym jest jednak nie stylistyka, a ergonomia. Upewnij się, że fotel ma dobre podparcie lędźwiowe oraz położone na dobrej wysokości podłokietniki. Najlepiej, jeśli ma regulację, która pozwoli ci ustawić elementy fotela do własnych potrzeb. Wbrew pozorom fotel biurowy nie musi mieć jednak kółek – niektórzy fizjoterapeuci wręcz zalecają rezygnację z nich.