Jak zabezpieczyć ziemię przed kotem?
Koty interesują się nie tylko liśćmi i pędami roślin, które podgryzają. Czworonogom często zdarza się kopać w ziemi doniczkowej, co skutkuje sporym bałaganem. Na szczęście można poradzić sobie z tym problemem. Pierwszym sposobem jest zabezpieczenie ziemi za pomocą siatki o gęstym splocie. Dzięki temu mruczek nie będzie miał dostępu do podłoża doniczkowego.
W podobny sposób można wykorzystać dekoracyjne kamyki. Dzięki nim nie dość, że kot nie będzie kopał w ziemi doniczkowej, to jeszcze ciekawie urozmaicisz kompozycję. Jeśli postawisz na białe otoczaki i wyłożysz je na wierzchu ziemi, roślina doniczkowa będzie dodatkowo podkreślona.
Jak przechytrzyć mruczka, czyli jak uniemożliwić dostęp do trujących roślin?
Jeśli przed przygarnięciem kota w twoim domu już znajdowała się pokaźna kolekcja roślin, wśród których są takie, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu czworonoga, jest kilka sposobów na przechytrzenie zwierzaka. Możesz rośliny umieścić poza zasięgiem zwierzaka, np. za pomocą wiszących doniczek zamontowanych tuż pod sufitem.
Cała sztuka polega na tym, aby doniczki z kwiatami znalazły się w takim miejscu, aby kot nie miał do nich dostępu, np. wspinając się po meblach. W takim wydaniu z reguły uprawia się rośliny pnące, więc aby dodatkowo uniemożliwić zwierzakowi dostęp do trujących pędów i liści, warto wesprzeć je na linkach lub innych podporach. Ponadto dzięki temu rośliny będą się jeszcze lepiej prezentować.
Kolejnym sposobem na pielęgnację roślin w domu oraz zapewnienie zwierzakowi bezpieczeństwa, mogą być mini biosfery, sukulenty w szkle lub lasy w słoiku. To popularny sposób pielęgnacji roślin, który polega na umieszczeniu sadzonek w zamkniętych pojemnikach. W takim przypadku wewnątrz szklanego słoja panują idealne warunki do wzrostu roślin, a futrzak nie ma do nich dostępu.
A co, jeśli pojawienie się kota oznacza konieczność zrezygnowania z długo pielęgnowanych roślin? Chociaż to na pewno trudne, zwłaszcza dla prawdziwych miłośników zieleni, bezpieczeństwo zwierzaka musi być na pierwszym miejscu. Wypielęgnowane rośliny można z powodzeniem sprzedać na roślinnych grupach w mediach społecznościowych lub wymienić je na okazy bezpieczne dla mruczków.